Aktywne Wpisy
Trabancik +11
Czas na sobotnią kontrolę tapet na telefonie, zapraszam serdecznie do wysyłania screenshotow.
Ja zaczynam
#glupiewykopowezabawy
Ja zaczynam
#glupiewykopowezabawy
hanyska2 +902
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Czym ogrzać dom? Gazem czy pompą ciepła? A może dać ogrzewanie elektryczne? Czym grzać wodę? Czy inwestować w fotowoltaikę?
To trudne decyzje. Możliwości jest od groma. Jak do tego podejść?
Przygotowuję kalkulator (Excel), który ułatwi podjęcie decyzji.
Zamysł jest następujący: wpisujesz parametry swojego przyszłego domu oraz kilka dodatkowych danych i otrzymujesz symulację wszystkich kosztów: inwestycyjnych i eksploatacyjnych. Dzięki temu na przykład będziesz wiedział, czy lepiej (taniej) mieć gaz i ogrzewanie podłogowe, czy ogrzewanie elektryczne i fotowoltaikę.
Arkusz jeszcze nie jest gotowy - napotkałem po drodze kilka problemów.
Wczoraj nagrałem film, w którym pokazuję wersję 0,001 mojego arkusza i opowiadam o tym, w jaki sposób powinniśmy podejść do wyboru systemu ogrzewania:
https://www.youtube.com/watch?v=Zbvs43Pd6Ds (40 minut)
W filmie opowiadam o tym:
- Dlaczego nie ma znaczenia, czym się ogrzewa sąsiad lub znajomy?
- Co wpływa na koszty ogrzania domu i przygotowania ciepłej wody użytkowej? Zmiennych jest dużo.
- Jakie mamy możliwości ogrzania domu? Co należy policzyć porównując różne możliwości?
- Jak to jest mieszkać w domu ogrzewanym ekogroszkiem :) Opowiadam nieco o moich doświadczeniach.
- Omawiam też arkusz kalkulacyjny.
Czy ktoś z Was liczył koszty związane z ogrzaniem domu przed jego wybudowaniem? Nie wiem jak podejść do liczenia wszystkich kosztów inwestycyjnych. Jeżeli rozważam gaz, to muszę wziąć pod uwagę wszystkie wydatki, które poniosę: koszt przyłącza, kotła i innych materiałów, robocizny, a także koszt wykonania podłogówki. Jeżeli rozważam ogrzewanie elektryczne, to nie uwzględniam kosztu podłogówki i przyłącza, ale uwzględniam inne wydatki.
Wszystkiego nie da się w arkuszu uwzględnić (koszty przyłącza mogą być diametralnie różne w zależności od lokalizacji, gminy, odległości itp.), ale próbuję powiązać jak najwięcej wydatków w zależności od zapotrzebowania domu na energię. I tu właśnie jest mój pierwszy problem - może ktoś wie, jak go rozwiązać? A może się nie da?
Ps W znalezisku https://www.wykop.pl/link/5126881/budowa-domu-krok-po-kroku-czesc-2/ @mar111cin pokazuje dużo zdjęć ze swojej budowy i krok po kroku pokazuje etapy powstawania płyty fundamentowej. Przy okazji rozwinęła się ciekawa dyskusja :)
subskrybuj ---> #budujzchaferem <-- subskrybuj
#budowadomu #budujzwykopem #ogrzewanie #fotowoltaika #dom #domnaplycie
Plus chce nadmienić, że kaloryczność paliw jest różna w wuj. Sam gaz ma 2 rodzaje w innych punktach w Polsce. A węgiel to... Wiadomo. Różny za każdym razem.
Dochodzą jeszcze aspekty ile przy tym trzeba się narobić aby sobie ogrzać.
I pamiętaj.
Sprawność powyżej 100% to chwyt na Janusza xD kiedyś zrobili tą miarę nie wliczającą ciepła skraplania i takie kwiatki
polecam, do dzisiaj nie mogę wyjść z podziwu jak dobrze ten kalkulator oszacował zapotrzebowanie na energię i koszty z tym związane. Dał wynik taki sam jak dosyć skomplikowany i czasochłonny program do obliczania OZE i modelowania 3D, którego używałem do porównania.
@gib00n: @geszue: Znam stronę i mam mieszane uczucia. Czasami wyniki są idealne, a czasami bardzo przekłamane i do końca nie wiadomo dlaczego... Zbadam temat.
@Owoc_w_kreplu: Rozważam c.w.u. Kaloryczność paliw nie jest mi obca. Najgorzej jest z ekogroszkiem. Niby masz dwa worki o tej samej kaloryczności, a jeden pali się dwa razy gorzej. Oszukują :(
@kujol: Uwzględnię to. Łatwo oszacować zapotrzebowanie domu na energię analizując np. rachunki za gaz.
@Jankes89: Trzymaj mocno!
http://cieplowlasciwie.pl - jeden z lepszych kalkulatorów...
Chce mieć Excela, bo mam wtedy kontrolę nad wszystkimi parametrami. Mogę uwzględnić w nim to, co chcę, np. prawidłowo policzony uzysk z fotowoltaiki. Mogę go aktualizować na bieżąco,