Wpis z mikrobloga

Jak wygląda wasza praca? To normalka czy to ja się #!$%@??

9:00 przyjscie do pracy, gadki, przegląd portali, kawa
10:00 daily
10:30 przegląd portali, wykop, itp
11:30 pierwsza próba pracy, odpalenie IDE, przegląd bugów
12:30 obiad
13:30 kawa, przegląd portali po obiedzie
14:00 kolejna próba pracy, przy dobrych wiatrach napisanie kilku linijek kodu
15:00 piłkarzyki, kawa, pogaduszki w kuchni
16:00 przegląd bugów i szukanie czegoś do zrobienia
16:30 do domu

#pracait #programowanie #programista15k #naukaprogramowania #pracbaza
  • 28
  • Odpowiedz
@Scaab:
8:00 przychodzę do pracy
8:01-14:59 ostro #!$%@?, pełen focus na tym co mam robić
15:00 wychodzę z pracy

  • Odpowiedz
@Scaab:
7:00 -9:00 internety
9:00-10:00 ogarnianie co wogole powinnam robic, daily
10.00-12.00 praca
12.00-13.00 jedzenie i internety
13.00-14.00 praca
14.00-15.00 internety i wyjscie z pracy
  • Odpowiedz
@Scaab: Pracowałem tak przez pół roku, nigdy więcej, straszna katorga. Taka praca niewarta jest takich pieniędzy. Najgorzej jak się nie napisze przez tydzień ani jednej linijki to koniecznie trzeba na urlop iść.
  • Odpowiedz
  • 2
8-9 internety, rozbudzanie, kawa
9-9.30 praca
9.30-13 internety, jedzonko
13-14 praca
14-15.25 cokolwiek, łażę po biurze, błąkam się do balkonu i z powrotem
15.30 wyjście, bo "coś pilnego" do załatwienia na mieście

Ale i tak nienawidzę swojej roboty i odchodzę z końcem września.
  • Odpowiedz
@Scaab: to ze ci odpisuje juz duzo wyjasnia. Ale ogolnie to pracuje, z tym, ze czasami jak mi sie cos buduje, cos rekompiluje to zerkne na wykop czy inna strone ze smiesznymi obrazkami. Ktos napisze czy cos to tez sie oderwe :D
  • Odpowiedz
@Scaab:
9:00- budzę się i wdzwaniam na daily, idę dalej spać
11:00- budzę się drugi raz, loguje się z domu na maila służbowego, jem śniadanie, kawka
13:00- jadę do biura, tam wykop, śmieszki, czasami jakieś spotkanie, coś do zrobienia, meczyk w fifkę w playroomie, co jakiś czas fajka na tarasie, kawka na leżaczku
17:00- do domu bo od 9 pracuje
  • Odpowiedz
@Scaab Zależy od dnia. Standardowo 9-10:30 śniadanko + kawa + kibel + internety, potem biorę się trochę za kod, jak akurat jest coś ciekawego i działa to potrafię się wciągnąć i siedzieć godzinami zapominając nawet o przerwie na lunch. A jak nudy i się psuje to internety w ruch, jak dziś, i wtedy 75:25 #!$%@?:praca i ucieczka 20 minut przed końcem (òóˇ)
  • Odpowiedz