Wpis z mikrobloga

@sralpies: Trochę to trwało, ale w końcu mam trochę czasu.
Jeden z moich znajomych pracował jako budowlaniec na zachodzie w latach 90, po powrocie do kraju założył firmę budowlaną, powoli ją rozwijał, przeszedł z budowania domów do budynków komercyjnych i wtedy jego biznes wystrzelił. Teraz buduje biedronki w mojej części kraju, nie zatrudnia masy ludzi, ale ma wiele zaufanych firm, które współpracują z nim na stałe. Jeździ nowym Mercedesem S63
  • Odpowiedz
@powl: spoko mordo, w końcu jakieś konkrety.
Najbardziej mnie zawsze fascynują te "janusze" które odlewają klamki, klepią jakieś gówna w garażach, a potem ni z dupy ni z pietruchy nawiązują kontakty #!$%@? wie jak #!$%@? wie z kim i już mają dystrybucje na cały kraj.
Niedaleko laski, z którą się spotykam jest gość, który produkuje kontakty i rodzinka też żyje na szeroko. Dom na oko warty z 1,5 mln, omurowany jak forteca, ale nie jeżdżą żadnymi lambo. Zwykłe autka ze średniej półki, ale nówki z salonu.
Skąd #!$%@? pomysł na produkcje kontaktów/odlewanie klamek i tego typu łajna?
To mnie zastanawia.
Ja mam wpajane od maleńkości szkoła -> dobre studia -> dobra praca -> #!$%@? na etacie do
  • Odpowiedz
@WypadlemZKajaka:w sumie muszę dodać, że nawet stare auto (vide ja, nastoletnie pierdzidło) można pielęgnować kosmetykami z wyższej półki, nie jest to wielki wydatek, a efekt daje niesamowity. Plak to najgorsze ścierwo na rynku, od tego silikonowego odoru i tłustej, kleistej spermy którą taksówkarze smarują kokpit chce mi się bełtać. Jedyna zaleta tego syfu, to że może robić za samostart.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kuraku: kupiłem na wiosnę od Macka z Wroclawia auto. Naklejke zostawiłem.
Śniadanie śledzę i zazdroszczę ewentow. Na trojmiejski akurat nie mogłem się stawić ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz