Wpis z mikrobloga

  • 0
@spunky o moja lampka :D parę razy słyszalem opinie że niektórych kierowców drażni migające światło mimo że sam jeżdżę autem i wolę zobaczyć lampkę z 800m niż p--------c w kogoś bo jechał bez.
  • Odpowiedz
@K_eM1: no ja do tej pory nie jestem pewien czy nikogo nie oślepiam tą lampką. Na przód mam jeszcze mocniejsze armaty. Convoy s2+ i C8, ale tego to już trzeba z głową używać bo mozna kierowców oślepiać. Taki zestaw pozwala mi bez problemu jechać w nocy poza miastem.
  • Odpowiedz
@orzelek76: jechałem 20km/h ( ͡º ͜ʖ͡º) Skrzyżowanie równorzędne, ja skręcałem w lewo, a one jechały z prawej prosto. Ni wuja nie było ich widać, padał deszcz i były ciemno ubrane, wszystko dosłownie 50m od domu... "Mało nie rozjechałem" to znaczy, że zauważyłem je naprawdę w ostatniej chwili, może 3-4 metry od auta, gdyby miały lampki, zatrzymałbym się znacznie wcześniej.
  • Odpowiedz
@ladniecuchne: s2+ to uzywam tylko pod koło tak żeby oświetlać drogę zaraz przed sobą i nie oślepiać nikogo. C8 za to mam jako "długie" i świecę nią daleko przed siebie, ale to tylko jak nikogo nie oślepię. Jak coś jedzie z przeciwka to po prostu wyłączam.
  • Odpowiedz
@MichasQGP: @Asterling: karta rowerowa istnieje, ale obowiązuje tylko do 18 roku życia. Później uprawnienia dostajesz z urzędu, nawet jeżeli wcześniej nie miałeś karty rowerowej. Czy kiedyś było inaczej?


@jatutylkonachwile1: tak mi się wydawało, że kiedyś nie zyskiwało się tych uprawnień za nic. Mogę się mylić.
Dostanie uprawnień bez żadnego, nawet podstawowego, kursu z przepisów i zachowania na drodze to nie jest mądre. Niektórzy nie wiedzą nawet
  • Odpowiedz
@MichasQGP: Tak samo mając kategorię b dostajesz z automatu na motorower pomimo tego że możesz nigdy nawet na zwyklym rowerze nie jechać xd


@Asterling: tak, ale jak masz kat B to znaczy że znasz przynajmniej przpeisy ruchu drogowego. Wiesz co oznaczają znaki drogowe, kto ma pierwszeństwo na skrzyżówaniach. Ma to jakiś sens
  • Odpowiedz
jak nietrudno się domyślić latarek w smartfonach też nie używają


@BrakPomysluNaNick: nie wiem gdzie mieszkasz, ale tutaj w Zachodniej Polsce jak idzie młodzież po nocy przy drodze to często właśnie z latarkami. W sumie to nie przypominam sobie sytuacji, by ktoś szedł nocą bez żadnego odblasku czy właśnie latarki. Nie żebym codziennie jeździł nocą po wiejskich drogach, żeby moja obserwacja przekładała się na inne miejsca w Polsce.
  • Odpowiedz
@CXLV: dokładnie tutaj w Zachodniej Polsce, na Dolnym Śląsku. Wracam wieczorem z pracy i bardzo często jeżdżą nieoświetlone rowery i łażą nieoświetleni piesi, na drodze na której jest jeden trudny zakręt z częstymi wypadkami śmiertelnymi i nie ma żadnego pobocza.
  • Odpowiedz