Aktywne Wpisy
julibae +47
też się często spotykacie z romantyzowaniem komuny? teksty typu "było c-----o ale ludzie byli szczęśliwi" - z czego to wynika? moja teoria jest taka, że ci ludzie co tak mówią po prostu byli wtedy młodzi i patrzą na to z sentymentem. Sama się łapię na tym, że myślę czasami, że 10 lat temu było jakoś lepiej
#zycie #przemysleniazdupy #psychologia #socjologia
#zycie #przemysleniazdupy #psychologia #socjologia
NightRock +47
Jak to jest, że nie mieliśmy internetu, nie wiedzieliśmy o swoim wzajemnym istnieniu, a mimo to, wszyscy budowaliśmy to z koców i wspólnie nazywaliśmy "bazą"?
Jeśli to nie jest dowód na to, że żyjemy w symulacji, to ja nie wiem.
#baza #dziecinstwo #wspomnienia #przemyslenia #nostalgia
Jeśli to nie jest dowód na to, że żyjemy w symulacji, to ja nie wiem.
#baza #dziecinstwo #wspomnienia #przemyslenia #nostalgia
16. Korn (1700 scrobble)
Korn jest na mojej playliście od zawsze. Poznałem ich we wczesnych latach swojego życia, razem z takimi wykonawcami jak Limp Bizkit czy Linkin Park. Wielu "trve metalowców" się pluje, że hur durr korn to nie metal, to g---o. Idioci XD Fakt, Korn gra specyficzną muzykę jak na metal, ale to wciąż metal. Co do twórczości - do Take a Look in the Mirror trzymali cały czas wysoki poziom, później gdzieś mam wrażenie, że pojawiło się zmęczenie materiału, Untitled miało dość nietypowe brzmienie, nie pasujące zupełnie do tego zespołu. The Path of Totality to zupełnie nie moja bajka, zupełnie to połączenie metalu z dubstepem mi się nie podoba. Powrót Briana Welcha do zespołu miał odmienić ich oblicze, mieli wrócić do starszych brzmień. Fakt, odeszli od dziwnych eksperymentów, ale brakuje na najnowszych albumach, The Paradigm Shift oraz The Serenity of Suffering, tego pazura, tego czegoś z początków twórczości. Fakt, przyjemnie mi się słucha takiego utworu jak Take Me, ale patrząc później na wykonawcę to jest takie "meh, stać ich na coś lepszego".
#100mydliny #muzyka #rock #metal #korn