Aktywne Wpisy
krucjan +10
50 zł xD Gotuj w domu, będzie taniej mówili. W tej cenie bym miał dwa kepsy, a w domu co ja z tego ugotuje? xD
#zakupy
#zakupy
MrMas +31
Im czytam więcej książek typu dla bab pisane przez baby to mam wrażenie, że według autorek nie ma nic bardziej romantycznego niż gwałt, przymuszanie do czynności seksualnych i przemoc. Co z tymi babami jest nie tak, że piszą takie dzieła xD albo gorzej, że ktoś to kupuje. Ja na szczęście pożyczyłam (ꖘ‸ꖘ) albo raczej nieszczęście.
Ciekawość jest pierwszym stopniem do piekła literatury kobiecej
#logikarozowychpaskow
Ciekawość jest pierwszym stopniem do piekła literatury kobiecej
#logikarozowychpaskow
TLDR
Moja żona jest słaba w łóżku.
Jesteśmy ze sobą 10 lat, 2 lata po ślubie. #seks jest praktycznie od początku, jesteśmy swoimi pierwszymi partnerami.
Ogólnie nie chodzi o częstotliwość, bo ta jest w miarę ok ale o podejście do spraw łóżkowych. Dla mnie jest to miła i ważna część związku ale też po prostu przyjemność i okazja do spędzenia odrobiny czasu na wzajemnych pieszczotach. Dla mojej żony seks istnieje chyba tylko w tym pierwszym wymiarze.
Typowy stosunek wygląda tak, że leżymy już gotowi do spania, ja zaczynam ją całować itd. kochamy się w jednej z 2 pozycji (na jeźdźca albo klasycznie) i koniec. W dodatku ten jeździec wychodzi jej tak kulawo, bo siedzi tylko u góry i porusza biodrami przód tył, bez podnoszenia się ani nic. Kiedyś ją kilka razy namówiłem od tyłu ale krępowała się tak, że szkoda gadać (pewnie chodziło o to, że widać odbyt wtedy, a ją to żenuje chyba najbardziej). Seks oralny z mojej strony tylko jak jest na prawdę bardzo napalona, z jej nastąpił może 4 razy przez 10 lat, z czego ani razu bez mojej prośby. Już nie wspomnę o ich jakości, skoro ma takie doświadczenie - ale oczywiście mówiłem, że wspaniałe, żeby jej nie zniechęcać.
No i co ja mam #!$%@? zrobić. Próbowałem rozmawiać z nią o tym wielokrotnie, to tylko milczała i najwyżej była po tym obrażona i zażenowana. Jak w ogóle zasugeruję coś w trakcie stosunku, to już jest koniec, schodzi ze mnie, odwraca się i nara. Jak zapytałem czy mogłaby mi czasem zrobić loda tak sama z siebie, to powiedziała tylko, że może kiedyś, bo to dla niej za duży skok i ona chce powoli, a w ogóle to czuję się naciskana. W tym tempie pierwszego dobrze zrobionego loda będę miał, jak będę przechodził na emeryturę.
Nie zrozumcie mnie źle, we wszystkich innych kwestiach się dogadujemy, jest bardzo kochana i nie jest to coś co byłoby dla mnie powodem do rozwodu ale po prostu chciałbym kiedyś zostać tak porządnie wyruchanym przez kogoś, kto nie wstydzi się swojego ciała i tego co z nim robi.
#zalesie #logikarozowychpaskow #zwiazki
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Chyba ciebie, kartoflu
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak wejdziesz w byle jakie kobiece forum to znajdziesz tez ze trzy razy więcej o tym, że jest go za dużo
W ta stronę
Komentarz usunięty przez autora
Myślę, że różnice w płciach (fizyczne i psychiczne) są momentami tak duże, że ciężko nam się ze
Komentarz usunięty przez autora
Ale i tak pewnie uważasz ze 2 piwka dziennie to nie alkocholozm bo ci się należy po ciężkiej pracy co nie?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora