[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Mam takiego jednego kumpla.
Dobry z niego chłopak, znamy się bardzo długo, dobrze się dogadujemy, mamy wspólne zainteresowania, tematy... ale czasami mnie wkurza swoim zachowaniem.
Pierwsza rzecz to to, że notorycznie się spóźnia jak się umawiamy. Umawiamy się na 21, a on jest 21.15. Zawsze te 10, 15 minut się spóźnia i zawsze z bananem na twarzy przychodzi i mówi, że się nic nie stało, a ja ulegam i szybko zapominam.
Druga rzecz to to, że czasami (nie zawsze, ale czasami) przychodzi na spotkania średnio ubrany. Mamy po 30 lat, a ten nie może zrozumieć, że jak idzie się do miasta, do ludzi, to trzeba się ładnie/schludnie ubrać, a nie zwykłe adidasy, dżinsy i t-shirt. Ja się zawsze odpierdzielę, najlepsze buty, spodnie, koszula wyprasowana, wypachniony, a ten jakby jechał do biedronki. I potem przez całe spotkanie muszę się wstydzić za niego. I nie piszcie, że można się ubierać tak jak się chce. NIE. Ubiór był, jest i zawsze będzie wizytówką nas samych oraz informacją czy szanujemy ludzi z którymi przebywamy. Chyba byście nie chcieli, żeby na wasze wesele albo urodziny ktoś przyszedł ubrany jak wieśniak? Jeśli ktoś się nie potrafi dobrze ubrać, to oznacza brak szacunku dla drugiej osoby.
#modameska #pytanie #gorzkiezale #problemy #takietam

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok

[Nie_quatschen]

@kk87ko0 krakus jak powie "idę na pole " to pewno do ursusa wsiada