Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Muszę się wyglądać bo nie mam komu i raczej nikt tego nie zrozumie. Jestem w swojej pierwszej ciąży i wczoraj potwierdzono płeć - chłopak. I jestem załamana. Całe życie marzyłam o córce, mąż także. Od początku ciąży "czułam" że to dziewczynka, na badaniach prenatalnych lekarka powiedziała że też skłania się ku tej opcji a wczoraj jak grom z jasnego nieba - jest penis i to na 100%. Mam 4 braci, byłam jedyną dziewczyną w domu (mama wcześnie zmarła). Mąż ma trzech braci. Nasi bracia (ci co mają już rodziny) mają samych synów. W dalszej rodzinie też same chłopaki. Dobija mnie to. Nie czuję się gotowa na klejenego mężczyznę w domu. Nie widzę się z autkami, koparkami, nie znoszę nawet niebieskiego koloru. Chłopcy są niegrzeczni, w ogóle nie są słodcy. W miejscach publicznych zawsze obserwują że to dzieciaki płci męskiej są te głośne, sprawiające problemy. Dziewczynki są zawsze cichutko, przy rodzicach, są śliczne, mają ładne włoski i ubranka. Wiem że to brzmi płytko ale tak bardzo byłam nastawiona na córkę, że nie mogę się teraz z tego pozbierać. Marzyłam o różowym pokoiku i ślicznych sukienkach, samej daleko mi do typu chłopczycy. Noc przepłakana. Mąż już powoli się przestawia, twierdzi, że pokocham malucha bezwarunkowo. Ja też wiem że tak będzie, ale ten pierwszy szok muszę sobie "przeboleć" i temu też służy ten wpis. Nie potrzebuję linczujących mnie komentarzy, słowa wsparcia natomiast mile widziane. Może są tu też inni którzy poczuli zawód w kwestii płci? Kiedy minął wasz żal? Bo boli cholernie to rozczarowanie.

#ciaza #dzieci #rodzicielstwo

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 230
via Wykop Mobilny (Android)
  • 36
@AnonimoweMirkoWyznania: właśnie dlatego wykop jest ściekiem internetu.
Pisze kobieta, ewidetnie z powaznym problemem. Szuka pocieszenia, odrobiny zrozumienia, a najpewniej po prostu dobrego słowa.

Co dostaje? Dziesiatki komentarzy życzących jej smierci, obrazajacych na wszystkie możliwe sposoby, pogardliwe, żałosne, powielajace szkodliwe stereotypy, chamskie i po prostu okrutne.

Zastanówcie się chociaz raz, przegrywy, co z siebie za szlam wypluwacie i do kogo.

Takze przez takie reakcje wiele kobiet w trakcie ciazy i po porodzie
@AnonimoweMirkoWyznania: Moja kuzynka ma dziewczynkę , aktualnie ma 7 lat i to jest potwór nie dziecko, w ogóle to się nie pokrywa z opisem opki xd , jest skąpa, nie dzieli się z ludzmi rzeczami i w ogóle nie ma w niej radosci, ciągle jest naburmuszona i obrazona na wszystkich wiec sorry opko ale stereotyp ze dziewczynki sa grzeczniejsze jest wziety z dupy xd one nie rodzą sie grzeczne tylko ich
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@AnonimoweMirkoWyznania: ale ty jesteś głupia, jeśli to jest prawda. Zarówno chłopcy jak i dziewczynki mogą być aniołkami, zwyczajnie wychowanymi dzieciakami, które dasz radę ogarnąć, a mogą być rozpieszczonymi do granic możliwości gówniarzami.
Szkoda chłopaka bo widać madga już ma w głowie inny plan na dziecko. Jak nie wiesz że może wyjść nie ta płeć co nie chcesz, to może się za posiadanie dzieci nie zabieraj?
My z żoną też mieliśmy nadzieję
@AnonimoweMirkoWyznania ja mam dziewczynke i mam juz autka i koparki w domu xD wiec wiesz przy chlopcu może beda to lalki i kreatywne prace. Ja też jako dziecko mialam same "chłopięce" zabawki i zainteresowania, a brat za to kocha malowac rysować itp. Może nie bedzie tak "źle" :)
@AnonimoweMirkoWyznania: jako niania ze sporym doświadczeniem powiem Ci, że moi ulubieni podopieczni to chłopcy. Boisz się, że chłopcy będą niegrzeczni i głośni a ja mam całkowicie inne doświadczenie z chłopakami. W moim przypadku dziewczynki byly zawsze rozpieszczone, wrzeszczace, płakały ciągle za matka (uwierz, że nie chcesz aby dziecko było cały czas uczepione i przyzwyczajone tylko do matki) może będzie dobrze :) i nie będzie tak źle