Wpis z mikrobloga

  • 288
Stół z Merkury market ze szkła hartowanego, używany w kuchni.

Dzisiaj rano budzi mnie mocny huk z kuchni, wchodzę i oto co zastalem. Stół sam z siebie wybuchł w drobny mak. Nic na nim nie stało, niczym nie obciążony, przez cały okres używania nakryty cerata więc nie miał zadrapan ani nic.

Cale szczescie ze nie bylo tam nikogo, często je tam córeczka 9 miesięczna w swoim foteliku.. więcej fot w komentarzu, ale ktoś wie czemu mogło się tak stać?
Rumeq - Stół z Merkury market ze szkła hartowanego, używany w kuchni. 

 Dzisiaj rano...

źródło: comment_hyZBp29obqP6TZRPNxA1C75Znz7EsUvm.jpg

Pobierz
  • 113
po #!$%@? kupować szklany stół i potem go przykrywać CERATĄ?


@enzojabol: Niekoniecznie OP go kupił. Też miałem szklany stół, który dostaliśmy od teściów (długo nie postał, bo go #!$%@?śmy). A po co cerata? By szklany stół jest #!$%@? i jak ktoś musiał z takiego korzystać dłuższy czas to wcale się nie dziwię.
I nie - szklany stół nie jest ładny, bo jest wiecznie #!$%@?. Do niczego się to #!$%@? nie nadaje.
@Rumeq: stół szklany "znanej i cenionej" marki Kler walnął mi tak samo i na szczęście nie godzinę wcześniej bo pół dnia tam córcia malowała.

Zostały nogi. Poszedłem do szklarza. Poprosiłem coś co nie pęknie. Na razie nie pękło :) kosztowało z 200zł + nogi od klera.
Założyłem jedynie że OP taki stół sobie kupił a nie dostał


@enzojabol: Też tego nie wykluczam. Ba - jak my dostaliśmy ten #!$%@?, szklany stół to też się ucieszyliśmy, no bo przecież taki ładny. Możliwe że OP - podobnie jak my - dopiero po fakcie zrozumiał co to za szmira :).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Rumeq: ej wyzywasz od debili to podsumujmy:
- szklany stół się rysuje wygląda debilnie
- przykrywasz stół ceratą zachowujesz się debilnie
- planujesz gówniaka mając taki stół jesteś debilem
Ten stół mógł równie dobrze za rok się posypać jak dzieciak by w niego czymś walnął, więc lepiej że rozwalił się sam z siebie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
Ps. Córeczce nic by się nie stało. No chyba ze stała by na stoliku gorąca herbata czy coś podobnego i na nią by się wylało.

@3ezwy: jasne kawałki szkła spadające na małe dziecko to tam nic. ¯\_(ツ)_/¯ Jeśli kabina prysznicowa jest zrobiona z podobnego szkła to mimo wszystko potrafi poranić, miałem taką akcję w domu.
@Rumeq: długotrwały, regularny ruch posuwisto-zwrotny z obciążeniem spowodował powstanie nanopęknięć. Gdy przekroczona została wytrzymałość graniczna wystarczyła drobinka pyłu żeby zaszła destrukcyjna reakcja łańcuchowa. Moim zdaniem powinieneś dociec co, a raczej kto powodował ten ruch ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@3ezwy: wiem, ale wg mnie to nadal niebezpieczne, wystarczy spojrzeć na fotelik ze zdjęć + grubość tego szkła ( ͡° ʖ̯ ͡°)
a propos kabiny to spadające szkło i pierwszy szok zanim się zorientowała co się stało dało radę pokaleczyć moją siostrę w kilku miejscach. Nic głębokiego, ale jednak.