Wpis z mikrobloga

  • 855
Mircy spotkałem mitycznego Janusza lvl999. Mimo kolejki na stacji benzynowej wybierał spośród 40stu paczek Winstonów takie z pasującym mu zdjęciem (rak nie, oko nie, miażdżyca ok) i wziął 10 paczek. Kawa z automatu be więc wyciągnął mały słoiczek rozpuszczalnej z biedronki "przecież za wodę nie każecie mi płacić" i zrobił sobie kawę, obficie słodząc.
Wąs był, bebzol był, brudna koszulka była, saszeta była, skórzane klapko-sandaly i skarpety naciągnięte na pół łydki były.
#heheszki #januszebiznesu #janusze #grazynacore trochę #wygryw bo go spotkałem i #przegryw typa co to donosił winstony z innym zdjęciem.
Pobierz koters - Mircy spotkałem mitycznego Janusza lvl999. Mimo kolejki na stacji benzynowej...
źródło: comment_AAQA2YZ3sHTd8tDJ3IULXCUoqbJVL9fl.jpg
  • 43
@koters z tym wrzątkiem to nie do końca jest tak "za darmo", pracowałem na shellu 10 lat temu i wstawili serwis do kawy z zewnętrznej firmy i laski w pracy sobie wrzątek brały nawet zupki chińskie zalewały wciskając 3 x wrzatek, zdziwko było jak przyszli za miesiąc i ściągali z ekspresu dane ile kaw, herbat poszło i podliczyli i wystawili fv na kilkaset złotych (sam wrzątek liczyło jako sprzedaną herbatę) ( ͡