Aktywne Wpisy
iquiet +92
We wrześniu poproszono mnie, żebym przyszedł dodatkowo jeden dzień za +100% płatne (dniówka x2). Zgodziłem się bo spoko kasa za jeden dzień wychodzi.
Przed chwilą wydrukowałem pasek płacowy za wrzesień i to co zarobiłem za ten dodatkowy dzień to kierownik potrącił mi większą połowę tej dniówki x2 w premii i wyszło, że za ten dodatkowy dzień zarobiłem może z 70-100zł brutto a nie dniówkę x2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozmowa z kierownikiem nic nie da bo były już podobne sytuacje u innych i zawsze tłumaczy się:
Przed chwilą wydrukowałem pasek płacowy za wrzesień i to co zarobiłem za ten dodatkowy dzień to kierownik potrącił mi większą połowę tej dniówki x2 w premii i wyszło, że za ten dodatkowy dzień zarobiłem może z 70-100zł brutto a nie dniówkę x2 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozmowa z kierownikiem nic nie da bo były już podobne sytuacje u innych i zawsze tłumaczy się:
to jest premia uznaniowa a ja uznałem, że na tyle zasłużyłeś
magdalena-gaska +213
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
Ja, organizuję spotkanie/proponuje wyjazd gdzieś.
Oni: milion wymówek, dlaczego nie mogą.
))¯_(ツ)_/¯
No cóż.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #ehhhhhhhhhhhhh
@krabozwierz: No to ja mam tak samo, bajerować gównorozmową nie umiem za bardzo, napisać do kogoś po X latach „siema, co tam” to trochę chujnia, jak z kimś nie utrzymywałeś jakichś wyjątkowo zażyłych stosunków, a sam to
@Pangia: o to to to to. Jak kiedyś spotkam kogoś na ulicy to albo się powie cześć, albo w ogóle oleje typa jak się nie utrzymywało dobrych stosunków. Z tymi lepszymi kolegami to przeważnie jak się natknę na ulicy to jakoś tam
W sumie to chyba nawet tak jest. W zasadzie jedyna taka długa znajomość z kimś, z kim fajnie się dogaduję i mnie nie w-----a byle czym, to nawiązała mi się chyba z 6 lat temu na kanale IRC Nonsensopedii ( ͡° ͜ʖ ͡°) I jeszcze mam jednego ziomka z czasów istnienia PostalSite,
@Pangia: Może to trochę przez to, że jednak pisząc przez internet masz możliwość zastanowienia się, lepiej dobrania słów, zmiany zdania w trakcie pisania wiadomości i jej poprawienia. W normalnej rozmowie na żywo musisz od razu dobierać dobre słowa i nie ma miejsca na pomyłki
I uwielbiam wielkie miasta typu Chicago, ale wiochą z krowami, kurakami i traktorami też nie pogardzę