Aktywne Wpisy
Serio wierzycie, że Russkie zaatakują jakikolwiek kraj NATOwski? Przecież to by był dla nich game over nawet bez pomocy #usa
Rozumiem, że oni mieli takie plany przed "3-dniową operacją specjalną" i wiązali z tym jakieś nadzieje... ale #!$%@?.. teraz? Przecież oni już sami w to nie wierzą, pozostaje im tylko straszyć. #rosja #wojna #ukraina
Rozumiem, że oni mieli takie plany przed "3-dniową operacją specjalną" i wiązali z tym jakieś nadzieje... ale #!$%@?.. teraz? Przecież oni już sami w to nie wierzą, pozostaje im tylko straszyć. #rosja #wojna #ukraina
Samolotek +49
pewnie włożę kij w mrowisko, bo to drażliwy temat (choroby/zaburzenia psychiczne), ale liczę, że wywiąże się z tego ciekawa dyskusja. naprawdę często natykam się w internecie (wykop, discordy, facebook, youtube, twitter) na poniższe zjawiska:
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
1. hipochondria w kwestii chorób psychicznych. non stop słyszę, że ktoś samodiagnozuje u siebie depresję, autyzm albo ADHD. nie neguję istnienia różnych zaburzeń funkcjonowania mózgu ani prawa do identyfikacji własnych problemów za pomocą google. jedyne co mnie dziwi
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#totalwar #medievaltotalwar #strategie #gry
To tak jakbyś powiedział, że w pornolach najbardziej lubisz fabułę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No to akurat prawda, o ile nie gra się na najtrudniejszym poziome to faktycznie dyplomacja aż tak nie boli, da się utrzymać sojusz nawet do końca gry, no, o ile delikwent nie jest za wielki, ile tam było?? 2/3 mapy na zwycięstwo podstawowe?
@Dorrek
@Dorrek i dlatego nie ma lepszych total warów niż Warhammery
A, ja miałem złotą edycję, może dodatek coś zmieniał bo pamiętam że nie musiałem podbijać całej mapy by dostać komunikat o wygranej.
Nie, nie to. Nigdy nie grałem na punkty, jak kolwiek się one nazywały.
Były dwie opcje zwycięstwa przez podbój. Dam sobie łeb odrąbać że za 66% mapy było pomniejsze zwycięstwo. I generalnie nigdy dalej niż to nie szedłem bo zwykle było to już blob vs blob.