Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +116
Baba nigdy na studniówce nie była, na balu gimnazjalnym. stała pod ścianą.
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Jak klasa sobie zdjęcia robiła to specjalnie mnie nie zawołali żeby mnie na nich nie było i powiedzieli, że wyszłam.
Jedyna przyjaciółka z którą poszłam mnie zostawiła po 30 min dla innej grupki.
Przez te niby najlepsze lata życia mam traumę aż do grobowej deski a jakiś chuop przyjdzie powie, że ma traumę bo rodzice mu kazali być grzecznym
Już
Aokx +288
Dostałem zlecenie, żeby stworzyć od postaw cały system ERP, który połączy wszystkie nasze wewnętrzne systemy w jedną całość i będzie używane przez wszystkich. Challenge accepted. Spędziłem przy laptopie wiele godzin ucząc się nowych frameworków, front-endów, back-endów i odświeżając sobie wiedzę na temat innych narzędzi, które mógłbym użyć do zakończenia projektu. Codziennie na mnie naciskano i żądano prezentacji dotychczasowych wyników pracy, co też robiłem. Wiązało się to z siedzeniem przy kompie do późnych godzin i weekendami. Spoko, dobrze mi płacą, lubię tę robotę, nie mam innych obowiązków w domu, więc mogę się poświęcić. Zwłaszcza że wiedziałem, że stworzenie kuloodpornego ERP będzie moją furtką do wyższego szczebla w karierze. Codziennie robiłem prezentację na czym stoimy, mój projekt zaczął nabierać kształtów, wszyscy zadowoleni. 80% projektu zakończone, niektórzy już używają i sobie chwalą.
Właśnie wróciłem z kolejnego spotkania w sprawie ERP, na którym dowiedziałem się, że jeden z dyrektorów zlecił zrobienie tego samego ludziom z Cambridge. Dwóch ziomków z PhD w Data Science się tym zajęło, dzisiaj zaprezentowali swoje dzieło. W ten sposób się dowiedziałem, że cała moja robota poszła w piach, przecież nie dam rady konkurować z PhD z Cambridge, #!$%@? mać. Wstałem, rzuciłem "dobra robota" i wyszedłem. Teraz siedzę i nic nie robię, tylko patrzę w monitor.
#pracbaza #korposwiat #uk
@pol-scot: Dokładnie taki mam plan, nie odpuszczę.
@kamilek98PL: Trzeba przyznać, że robotę wykonali lepiej ode mnie, ale nie dziwię się. Uczyłem się większości rzeczy od podstaw, a dla nich to codzienność. Poza tym, hasło "Cambridge" otwiera wszystkie drzwi.
Robiłem w ramach pracy+liczone
Wiesz, tak żeby sobie naprostować priorytety. W końcu nie żyjesz żeby pracować, ale pracujesz żeby żyć ¯\_(ツ)_/¯
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Takie życie w IT, sporo tego co robisz ląduje w koszu bo zabrakło kasy, rynku, przebicia, czegoś dalej.
Pomyśl o tym, że nauczyłeś się czegoś, miałeś niezłe wyzwanie i jeszcze pensję za to. Bywały gorsze historie.
@ktose: tak napisał w sumie