@chochlik: w takim 704 to chyba codziennie śmierdzi. Jak są jakieś niedowiarki to zapraszam dziennie na kilka przejażdżek pełną trasą i polecam obserwowac kto siedzi
@chochlik: dlatego kupiłem hulajnogę. Autem korki i brak miejsca pod praca, rowerem się spoce, w autobusie to wiesz jak jest (a jak "przejdziesz" zapachem to wstyd potem w pracy), a pojazdem elektrycznym cyk i jestem pomimo korków, nie śmierdzę, nie jestem zależny
@chochlik: Do smrodu się nos przyzwyczaja i nawet nie wiedzą, że śmierdzą. Ale też bez przesady, może raz na 20 przejazdów coś czuć, przynajmniej na trasach, którymi jeżdżę. Fakt, że trasy mogą się pod tym względem różnić.
@rskk: musisz mieć pecha i trafić na deszcz w momencie przejazdu,
póki co od maja zdarzyło mi się (od ~20 maja jak kupiłem hulajkę) 3 razy tak, żebym zrezygnował z hulajnogi ze względu na deszcz, a raz mnie złapało tak, że rano było ok, po południu deszcz - nie przesiadłem się do busa mimo to, trochę zmokłem i pewnie bym następnym razem jednak busem pojechał ( ͡°͜ʖ
@pan-bartolomeu-dias: ludzie czesto nie umieja myc zebow tez, pomiziają zęby z zamkniętymi ustami 30 sekund i tyle, można odznaczyć, że umyte, ale wali jakby jednak nie były
albo też chore zęby, których ludzie nie leczą, wtedy mogą umyć, ale potem znowu wali
ja swój własny oddech czuję jak mam nieświeży, nie wiem dlaczego inni tego nie potrafią
@dzek: ja jak czuje że mi j---e to nie oddycham przez usta, staram się nie mówić z bliska i jak najszybciej rozwiązuję ten problem. Ale z jakiegoś powodu mało kto to rozumie.
@chochlik: ja jakimiś busami, autobusami, ogólnie komunikacja jeżdżę góra z 15 razy w roku, w tym wliczam w to jazdę za granicą/na wakacjach. Dlaczego o tym piszę? Bo akurat wróciłem z wakacji i mam smutna wiadomość.
To nie tylko Polaki się nie myją. W busie jadąc z miasteczka do miasteczka, można zapoznać się z takim zapachem potu, jakiego nigdy się nie znali xD
Plus wyziewy z ust, oraz te dwa zapachy wymieszane
@chochlik: dlatego ja się pytam zawsze potencjalnego pracodawcy czy będzie dla mnie parking i jak odpowiedź to hehe u nas wszyscy komunikacją jeżdzą to odrzucam ofertę, proste
typ 30 lat siada a j---e od niego jakby pił 4 dni w Bieszczadach i nie miał kontaktu z ciekiem wodnym
@chochlik: Bo to Polska. Typ zapewne od 4 dni pije przed i po pracy browarka, a potem zasypia na kanapie w trakcie oglądania Kiepskich i nie ma czasu się umyć i przebrać.
kiedys ludzie sie myli co tydzien i bylo git
Polecam
@chochlik: To nie zawsze jest kwestia mycia się, a czasem prania ubrań. Niektórzy po kilka dni chodzą w tych samych zapoconych koszulkach.
póki co od maja zdarzyło mi się (od ~20 maja jak kupiłem hulajkę) 3 razy tak, żebym zrezygnował z hulajnogi ze względu na deszcz,
a raz mnie złapało tak, że rano było ok, po południu deszcz - nie przesiadłem się do busa mimo to, trochę zmokłem i pewnie bym następnym razem jednak busem pojechał ( ͡° ͜ʖ
albo też chore zęby, których ludzie nie leczą, wtedy mogą umyć, ale potem znowu wali
ja swój własny oddech czuję jak mam nieświeży, nie wiem dlaczego inni tego nie potrafią
To nie tylko Polaki się nie myją. W busie jadąc z miasteczka do miasteczka, można zapoznać się z takim zapachem potu, jakiego nigdy się nie znali xD
Plus wyziewy z ust, oraz te dwa zapachy wymieszane
Jak przjezdzam do pracy to po prostu do łazienki, szybka zmiana ciuchow i jestem gorowy na nowe wyzwania dnia.
@caalkiem_nowe03: CO? XDDD
@chochlik: Bo to Polska. Typ zapewne od 4 dni pije przed i po pracy browarka, a potem zasypia na kanapie w trakcie oglądania Kiepskich i nie ma czasu się umyć i przebrać.