[trevoz]

Jakoś tak od 1,5 miesiąca pisałem z taką dziewczyną. Na początku fajnie się pisało, potem się spotkaliśmy, nawet było fajnie,. Ona studiuje w moim mieście, ale teraz są wakacje więc jest 300km ode mnie, więc nie spotykaliśmy się jakoś super często. W sumie w ciągu tego 1,5 miesiąca to 4 razy ;P

Wczoraj postanowiłem jej napisać, że to bez sensu, bo ja ciągle muszę ciągnąć rozmowę. Na 'randkach' było trochę lepiej i bardziej się włączała, ale jak pisaliśmy to bardzo rzadko ona rozpoczynała jakiś temat. Nawet nie chciało jej się ciągnąć tematu, typu ja mówię że byłem w krajach A, B, C, D, X, Y, a ona nie zapytała o NIC. Za to ja wiem jakiego koloru był namiot, pod którym spała w 6 klasie na zielonej szkole.
Wiem jaka jest jej ulubiona piosenka, zespół, kolor. Ona o mnie nie wie nic poza tym co studiuję i gdzie pracuję + kilka jakichś rzeczy, które sam o sobie powiedziałem.

Ogólnie rzecz biorąc czasem nie miała tyle weny, żeby spytać "a Ty?".

A wiecie co jest najlepsze? Że dzięki mirko to nawet nie jest mi żal, nie czuję żadnych negatywnych emocji, nie czuję że coś straciłem. Wiem, że mogłem trafić na gorszą dziewczynę. Ta przynajmniej mnie nie wykorzystywała finansowo (płaciła za siebie) ani emocjonalnie.

Nie jest to jakaś zła p0lka. Wręcz przeciwnie, wydaje mi się że jest całkiem wartościowa, pracowita, ambitna, całkiem ładna.

Nie rozumiem dlaczego nie ma w niej ani grama inicjatywy. Może jest to kwestia wychowania, genów czy coś.

Ja na pewno pajacował nie będę, bo to nie o to chodzi xd

Co ciekawe gdy jej napisałem o tym, że to bez sensu to ona odpisała, że się poprawi, że jej na mnie zależy. W ogóle czasem jak mówiła o jakichś przyszłych planach to często uwzględniała mnie w nich, więc chyba traktowała mnie na serio.

Ale to nie o to chodzi żeby interesowało ją co u mnie dopiero po tym jak jej o tym powiem, że się mną interesowała XD

Tak się chciałem tylko wyżalić, chociaż mi nawet smutno nie jest xd

#gorzkiezale #zalesie #logikarozowychpaskow #podrywajzwykopem #randkujzwykopem #przegryw #tfwnogf

[lionandthebeast]

@trevoz: Mnie totalnie nie interesują inni ludzie. Czasami „a u Ciebie” wypowiadam z grzeczności. To się tyczy tez związku. Pytam o coś co naprawdę mocno mnie interesuje. Nie mam problemów z zaangażowaniem i uczuciami. Mam wiele podejrzeń ze mogę cierpieć na chorobę ze spektrum autyzmu i to by wiele tłumaczyło. Może Twoja ma podobnie. Nie skreślaj jej od razu skoro mówi ze jej zależy i uwzględnia cię w swoich planach .

[trevoz]

@lionandthebeast: No ok, ale domyślam się że nie jesteś specjalnie gadatliwa i o sobie też zbyt dużo nie lubisz gadać. Gdybym nie musiał z nią pisać to może bym się jeszcze zastanawiał. Problem w tym, że ta dziewczyna chce pisać tylko, że ciągle o swoim życiu.

[papaj_21_37]

@trevoz: szczerze mówiąc ja mam podobnie jak ona, nie dopytywalem nigdy o szczegóły a jeśli to robiłem to chyba z czystego spermiarstwa XD to się nazywa egoizm vel egocentryzm. Ja to tak widzę, da się żyć z kimś takim

[trevoz]

Ja to tak widzę, da się żyć z kimś takim

@papaj_21_37: no właśnie wg mnie nie bardzo da się żyć z kimś takim.

[lionandthebeast]

@trevoz: To zależy. Kiedyś mi się zdarzało wpaść w taki monolog o sobie ze po fakcie paliłam się ze wstydu ze nie dałam drugiej osobie dojść do słowa. Wiele mam wyrzutów sumienia z tego powodu przed snem.

[CzerstwaBulka]

@trevoz: bo beciak jestes , przy chadzie to by messanger zapchalo od wiadomosci od niej

[trevoz]

@CzerstwaBulka: możliwe ;P

[secret_passenger]

@trevoz: ile ona ma lat? jest możliwe że to jest jakaś pierwsza poważniejsza relacja dla niej?

no i niestety część osób tak ma że jest praktycznie chorobliwie nieśmiała. na szczęście później się rozkręcają.

wiem że to może być irytujące, ale może warto jej jeszcze dać szansę?