Wpis z mikrobloga

@Zarzadca: nie do końca rozumiem te porównania. Jaka jest dobra liczba lotów?
Nie wiem czy mam wnioskować, że gorszy jest ten kto wynował więcej lotów, czy ten co mniej, bo to znaczy że się opierniczał. Paranoja.

Podobnie u nas jest z limuzynami pancernymi. Jak nasi kupią limuzyny to krzyk, że po co takie limuzyny. Na drugi dzień płacz, że nasze limuzyny to bieda bo Trump to jeździ obstawiony 10 samochodami w
Kiedyś on był częścią kabaretu, teraz obserwuje. Ponoć za niedługo znów ma dołączyć do kabaretu, także zobaczymy czy mu się ciepłe kapcie nie znudzą.
Co do tej wyliczanki, być może masz rację, ale przez to, że propagujesz tą wyliczankę to pytam bardziej ciebie, po co? Czy ty widzisz w tym jakiś większy sens?
Sądząc po tagach które dodałeś to jednak opowiadasz się za jedną ze stron wyliczanki, jakby mniej lotów znaczyło lepiej?!