Wpis z mikrobloga

Bieg z czwartkowego wieczora. Dość hardkorowy i męczący dzień po 12 godzinach w pracy, ale na bieganko czas się zawsze znajdzie. Znowu bez słuchawek, ale tym razem żałuję. Jak nie przyswajam jakiejś wiedzy czy czegokolwiek, to mam takie dziwne poczucie zmarnowanego czasu. Czekam tylko na dostawę airdotsow i będą podcasty albo muzyka grała. Biegi bez słuchawek też pewnie będę usukutecznial, ale raz na jakiś czas, w ramach "medytacji".
Pytanko do dlugodystansowcow, wspomagacie się na trasie zelami energetycznymi czy tylko jakaś woda/izoton?
#bieganie #biegajzwykopem #ruszmiasto #ruszmirko
Pobierz U.....z - Bieg z czwartkowego wieczora. Dość hardkorowy i męczący dzień po 12 godzina...
źródło: comment_X5vUNVXE6rE8ibvcIpBAns2mso3n2RvT.jpg
  • 3
@Uapaczczcz W zależności od długości treningu. Ja na treningi powyżej 1.5h biorę pół banana albo baton. Jeśli biegam jeszcze dłużej to biorę tego więcej. Ale żeli nie jadam na treningach. Te dobre zele są za drogie na trening ;) Zele jem tylko na zawodach od 21k w górę.

Mam airdotsy od jakiegoś czasu ale w nich nie biegam. Daj znać czy ci nie wypadają.
@k__d: @zoltybanan: ja mam air dotsy i jeśli macie tendencję przy tego typu słuchawkach do wypadania, to te tez będą niestety wypadać podczas biegu. U mnie może by i nie wypadły, ale co chwilę się na tyle obruszy prawa, że cały czas myślę o jej poprawianiu. Zależy pewnie od rozmiaru „ucha”