Wpis z mikrobloga

@Kezcliw: Możesz mieć rację.

Nadal - to że 2 (świetnie wyszkolonych i opanowanych - nie przeczę i bardzo szanuję, zwłaszcza za odporność psychiczną) suchoklatensów przez 10, 15, 20, 25 minut odpiera ataki tłumu wściekłych patusów na sterydach to IMO znak że coś tu zawiodło. Albo wsparcie zostało wezwane zbyt późno, albo jechało zbyt wolno. Tu się akurat udało, następnym razem tak być nie musi - jak z tym policjantem który
  • Odpowiedz
@Dutch: Ale tu jest Polska nie Stany, w większości kraju poza dużymi miastami na wsparcie czeka się około 30 minut, czasem nawet do półtorej godziny, do obsługi powiatu jest mniej policjantów niż przyjechało wsparcia na filmiku. Dobrze jest póki nikt nie zginie.
  • Odpowiedz
@Dutch: @Kezcliw:

świetnie wyszkolonych i opanowanych - nie przeczę i bardzo szanuję, za odporność psychiczną zwłaszcza


Też byłem pod wrażeniem opanowania i profesjonalizmu. Gdyby to była moja właściwość, to dostaliby sążniste pismo
  • Odpowiedz
@IgorK:

Też byłem pod wrażeniem opanowania i profesjonalizmu. Gdyby to była moja właściwość, to dostaliby sążniste pismo pochwalne do Komendanta.

Ponoć dostali nagrody (pewnie rzędu bon do Lidla, still), to cieszy. Stalowe cojones. Polscy Bogowie ulicy.
Do tej pory kminię jak ten drugi położył karka (aka Rycerz nr 3) po jego wyczynie :) To chyba to słynne
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@IgorK: jedyne czego na filmiku brakuje to użycia gazu wobec tłumu ale to by się przydały zbiorniczki 200 ml jak mają Niemcy albo Francuzi a nie nasze 75 ml, którym można tylko komary odstraszać, i myślę że duża robotę zrobił paralizator bo jednak działa mocno odstraszająco na interwencjach
  • Odpowiedz
myślę że duża robotę zrobił paralizator bo jednak działa mocno odstraszająco na interwencjach


@Kezcliw: "crowd control" mieli na poziomie wykoksanego maga z RPGów ;-)
  • Odpowiedz
@Dutch: Zespoły do spraw reformy policji to są na każdym komisariacie i każdej komendzie tylko to co mówią policjanci na ulicy i to co robią komendanci na górze to są dwie różne rzeczy. Boję się, że po wprowadzeniu studiów oficerskich na WSPOL w Szczytnie kasta komendancka już będzie całkowicie oderwane od rzeczywistości. Mam tego przedsmak kiedy wszyscy na komisariatach dostajemy nowe 200 konne Astry i paralizatory a jest jeden komisariat
  • Odpowiedz
@IgorK:

"crowd control" mieli na poziomie wykoksanego maga z RPGów ;-)

Zabijesz mnie... wyobraziłem sobie jak morfują sebixów w owieczki ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Dutch: tak, w tej chwili największą bolączką policji jest brak ludzi bo ze sprzętem powolutku z roku na rok jest coraz lepiej
  • Odpowiedz
@IgorK: Niby tak ale nie do końca, w tamtych czasach jeździły Polonezy i Astry II, niby dziadostwo ale przynajmniej z tyłu były plastikowe fotele, była pleksa, były uchwyty na pałki i latarki, teraz mamy Hyundaia I20, który ma z tyłu zwykłą szmacianą kanapę w którą wsiąkają wszystkie ekstrementy i dezynfekcja tego jest niemożliwa, trzeba rozkładać z tyłu folie NRC żeby kloszard na niej siedział. O reszcie specjalnej zabudowy zapomnij chociaż
  • Odpowiedz
@Sierzant_Bagieta: jak sprawa wygląda z przygniataniem kolanem na glebie? Gość specjalnie nie wiercił się to można poniżej karku (nie ma na filmie, moja propozycja) przycisnąć, a jak wierci to wiadomo, że głowa i pacjent mięknie i to jest full legal? A co z przygniataniem, że ktoś staje się aż fioletowy (widac to na filmiku), nie jest to już przegięcie?
  • Odpowiedz
@Kexu: Nie, to jest normalna technika, co więcej po to jej używa żeby pacjent był fioletowy, tak samo jak zakłada się duszenie po to żeby odciąć obywatela od tlenu mimo, że zawsze osoby postronne reagują na to krzykami w stylu ,,matko bosko udusisz go", policjanci wiedzą co robią i co mogą zrobić a czego nie zrobić.
  • Odpowiedz
@Kezcliw: pomimo, że nie znoszę patusów i popieram ich tępienie, to uważam, że takie duszenie jak pacjent nie rzuca się jest nadużyciem siły. W tej sytuacji jest to uzasadnione, policjant musi patrzeć czy ktoś nie wyleci na niego z nożem i prewencyjnie gościa przydusza, aby nie musiał na nim skupiać szczególnej uwagi jego ewentualnym wierzganiem. Jakby na akcji nie było osób postronnych i w ogole pusto w okol, a gosc
  • Odpowiedz
@Kexu: Tak, zawsze i wszędzie, moja ulubiona technika obezwładniania i najbardziej skuteczna, ustawa daje mi takie możliwości więc z tego korzystam. Weź pod uwagę że mylisz przyczynę ze skutkiem, nie dusi się mimo tego że pacjent leży spokojnie tylko pacjent leży spokojnie bo jest cały czas przyduszany.
  • Odpowiedz
@Kezcliw: nie wiem w jakich przypadkach po skuciu gościa sprowadza się go na glebę, ale jeśli po takim sprowadzeniu leży spokojnie, to nie widzę sensu dobijać.
Zadaje takie pytania, bo czasami trafi się pomyłka (nie wiem jakie są zasady zatrzymania), bo powiedzmy byłbym do kogoś podobny, zakuwają i sprowadzają mnie na ziemię, leżę spokojnie, okolica pusta, że nikt zaatakuje policjanta lub jest kilku policjantów, a przechodnie mają to w poważaniu,
  • Odpowiedz