Wpis z mikrobloga

@lewoprawo już pominę komfort i stracony czas. Szkoda tylko, że koszt przejechania j------o kilometra wychodzi drożej niż samochodem palącym 15 l/100 km... LPG bo LPG ale jednak. Idź pan w c--j.
  • Odpowiedz
@lewoprawo: Ale jak to tak, a potem Ci wszyscy kierowcy z popularnych kanałów YouTube, których IQ oscyluje w granicach dziesięciu, mają mieć dostęp do cywilizacji, innych osób i kontaktów z czymś innym niż małpa?( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@lewoprawo: Pamiętam jak swojego czasu jeździłem na zlecenia na długich trasach miedzy miastami polskimbusem. Po kilku takich podróżach skutecznie wyleczyłem się ze zbiorowego transportu. Wolę jechać swoim autem i wrzucić ogłoszenie na blablacar. Wszyscy na tym wygrywają, a komfort jazdy absolutnie bez porównania.
  • Odpowiedz
znajdź auto z kosztem utrzymania 1200pln na rok, samo ubezpieczenie tyle potrafi zezrec a gdzie paliwo, plyny eksploatacyjne i naprawy/amortyzacja


@ButtHurtAlert: Takim ludziom naprawdę mpk może pomóc pod warunkiem że zamiast durnie siedzieć i tracąc bezproduktywnie czas czekając na kolejny zapchany/spóźniony autobus wezmą się za swój rozwój. Jeżeli ktoś swój czas wycenia na 1200pln/rok to nie mam więcej pytań...
  • Odpowiedz
@Garztam: Dlatego do jeżdżenia po mieście kupiłem elektryczną hulajnogę. Szybko, wygodnie i zajebiście tanio (nie liczyć zakupu). Mpk w #rzeszow ostatnio coraz droższe, ostatnio z rynku do domu o 1 w nocy dojechałem Boltem za 7 ziko xD na nocny musiałbym czekać pewnie godzinę, na nogach 30 minut, na hulajnodze 8, no to nie ma nad czym debatować
  • Odpowiedz
Tylko że te obrazki to jest fałszywka, ilość pojazdów się nie zgadza, w dodatku są manipulacje perspektywą (zdjęcia robione z różnych miejsc różną ogniskową).

Kiedyś się wzięłam i przeliczyłem pojazdy (usunąłem nadmiarowe), poprawiłem perspektywę i skalę tak aby wszędzie była jednakowa wyszło tak:

Czyli wcale nie ma samochodów po horyzont (a jedynie 10 -12 sztuk).
mnlf - Tylko że te obrazki to jest fałszywka, ilość pojazdów się nie zgadza, w dodatk...

źródło: comment_csN6tR4OeNhVXyT48DfIP4h9MqAmBtIh.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
(a jedynie 10 -12 sztuk).


@mnlf: W 10-12 sztukach samochodów w praktyce jeździ nie więcej niż 15 osób. Praktycznie nigdy jadąc rano do pracy nie widzę wypełnionych ludźmi samochodów. Tak więc Twoje zdjęcia to również manipulacja i z pewnością liczba 40 jest bliższa prawdy niż 12.
  • Odpowiedz
@frrua: typowy samochód przewozi 5 osób (licząc wyłącznie bezpieczne miejsca wyposażone w pasy bezpieczeństwa i tak dalej, bez żadnego wożenia w bagażniku między siedzeniami albo w przejściu czy na drzwiach).

10 samochodów to 50 osób, 12 samochodów to 60osób.

Typowy autobus przewozi 50osób największe autobusy do 60ciu.
  • Odpowiedz
@lewoprawo: Jest jeszcze warunek że każdemu pasuje ten jeden autobus i wszyscy jadą o tej samej godzinie z tego samego punktu w to samo miejsce docelowe - czyli tylko w przypadku dłuższych zorganizowanych wycieczek takie porównanie będzie miało sens.

Alternatywą najlepszą ze wszystkich są małe elektryczne popierdółki. No i oczywiście jednoślady.
  • Odpowiedz
@frrua: samochód wiezie minimum 1 osobę maksimum 7 osób, średnio 4 osoby.

Autobus przewozi minimum 0 osób (bo kierowca nie jest pasażerem), maksimum 60 osób.
Połowa kursów autobusów jest na pusto, średnia ilość przewożonych osób to 15.
  • Odpowiedz
@mnlf: przygniatająca większość samochodów nikogo nie wiezie, bo stoi przez 23 godziny dziennie. a zatem średnio samochód wiezie mniej niż 0.0001 osobę w danej chwili. autobusy są w ciągłej rotacji przez większą część dnia i w dodatku niemal zawsze ktoś w nich jest poza kierowcą, a zatem w danej chwili wożą średnio setki, może nawet tysiące razy więcej osób.
  • Odpowiedz
Widzę kilka rakowych stanowisk podnoszonych i bronionych przez całą dyskusję zarówno przez zwolenników jak i przeciwników komunikacji zbiorowej. Uogólnienia i dowody anegdotyczne oraz jakiś inny błąd poznawczy, którego w tym momencie nie potrafię nazwać.
  • Odpowiedz
@frrua: a liczyłeś czas jaki potem spędza zepsuty/zużyty autobus na złomie gdy nie da się już go doprowadzić do stanu technicznego pozwalającego bezpiecznie wyjechać na drogę?
  • Odpowiedz
@mechaniczny_pomidor no tak, bo jeżdżąc autem tyle się zyskuje, zwłaszcza w godzinach szczytu xd
Ja mówię o wawie bo tu 6 lat mieszkam, wcześniej mieszkałem na zadupiu gdzie auto było niezbędne. Tutaj można się bez niego obejść jak się myśli. Mam w miejscu w którym mieszkam dobra komunikację, często autem w te punkty w które jeżdżę dłużej szukam parkingu niz jadę zbiorkomem.
  • Odpowiedz