Aktywne Wpisy
dabi +302
taka sytuacja w szkole syna mojej zony, p------e czasy
#heheszki
#heheszki
uncle_freddie +345
FC Kopenhaga 1 - [2] Jagiellonia Białystok; Churlinov w ostatniej akcji meczu
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
MIRROR 1: https://streamin.one/v/2ed58fb5
MIRROR 2: https://streambug.org/cv/428400
#mecz #golgif #jagiellonia #ligaeuropy
W nawiązaniu do tego wpisu, jako że wywiązała się pod nim zażarta dyskusja, a część osób zarzucała mi manipulację danymi (wyjaśnienia niżej), przedstawiam wykres średnich rocznych temperatur dla Krakowa w latach 1966-2018.
W odniesieniu do zarzutów:
- w niniejszym wykresie przedstawiam średnią temperaturę roczną obliczoną ze średnich dziennych, zarzucano mi bowiem, że prezentacja tylko liczby dni z temperaturą 30 stopni i więcej może nie obrazować tego co rzeczywiście zachodzi w klimacie (sugerowano nawet, że trend dla np. temperatur powyżej 25 stopni może być odwrotny xD),
- stacja pomiarowa zlokalizowana jest w Balicach, nie w samym mieście, więc postępująca urbanizacja Krakowa i wzrost jego liczby ludności nie ma wpływu na pomiary, jak dobrze zauważył @cumulus - wpływu na pomiary nie ma także miejska wyspa ciepła,
- pomiary w poprzednim wykresie zaczynały się od roku 1961, w tym zaś od 1966, nie ze względu na moje widzimisię, a ze względu na fakt, iż takie dane dostępne są na stronie źródłowej (ecad.eu),
- w poprzednim wykresie zastosowałem linię trendu wielomianową, zgodnie z sugestiami w tym jest to trend liniowy.
Jak widać na wykresie (linia trendu) średnia roczna temperatura w Krakowie wzrosła już o prawie 2 stopnie.
Ze względu na powyższe zarzuty i całą dyskusję, która toczyła się pod poprzednim wpisem pozwolę sobie zawołać plusujących i komentujących. Wybaczcie jeśli nie jesteście zainteresowani tym follow-up'em.
#ciekawostki #klimat #natura #globalneocieplenie #pogoda #krakow #infografika
Istnieje. I co z tego? Czy ja czy ktokolwiek z wykopu może je zatrzymać? Nawet gdyby wszyscy ludzie byli go świadomi to i tak nic nie zmieni bo jednostki się do tego przyczyniają w zerowym stopniu. To wielkie koncerny są przyczyną problemów i w żaden sposób ich nie powstrzymamy dopóki
@siodemkaxx: Szkoda ze minusika dac nie mozna. Jakie to wygodne….
tu nie chodzi o negacje zmian klimatycznych - te byly zawsze - ale stopien udzialu czynnika ludzkiego
Do mnie to kiedyś nie trafiało. Sądziłem, że jest tak jak piszesz - zmiany są cykliczne, wulkan wybuchnie i wyrzuci do atmosfery tyle pyłu co ludzie wyprodukowali w 200 lat itp.
No i niech będzie, że nawiedzeni mnie przekonają do tego, że to jednak wina ludzi. Dalej jestem tak samo bezradny
@UmbraMortalis: pisanie, że globalnego ocieplenia nie ma lub pisanie, że nie jest powodowane przez ludzi to taki sam poziom zidiocenia jak bredzenie o płaskiej ziemi.
No jaka jest ta prawdziwa przyczyna, tytanie intelektu?
@Hans_Trans: ludzie powodują współczesne zmiany klimatu.
A tak swoja droga, nawet gdyby okazalo sie ze faktycznie to wina ludzi - to niczego nie zmienia. Nie jest to powodem by zmniejszac emisje CO2 np w Polsce albo UE. To nic nie da, bo po prostu przemysl sie przeniesie na wschod i bilans CO2 sie nie zmieni, a jedynie my zbiedniejemy.
Komentarz usunięty przez autora
W jakiej odległości od ogniska?
@xselthor: Jesteśmy. Tak stwierdizli naukowcy na podstawie badań. Są bardzo mocne dowody i jest to pewnik.
@verul: To już od dawna wiadomo