Wpis z mikrobloga

Mirki Kochane, może dla niektórych to być dziwna akcja, jakoś od 1,5 miesiąca spotykam się/gadam ze znajomą, którą spotkałem na #tinder przez ten czas wiele o sobie dowiedzieliśmy się i generalnie była ze swoim byłym jakoś 6 lat.
Specjalnie mi to nie przeszkadzało, ale podziwiam, że tak długo byli ze sobą, o dziwo niedawno wróciła do swojego byłego i wszystko mi opowiedziała ¯\_(ツ)_/¯ Powiecie mi, że szukała drugiego chłopa na boku, ale nie prawda, ponieważ do tej znajomości podchodziłem z dystansem i ona też, nikomu serduszko nie zostało zranione. Jakby do niego nie wróciła, to mógłbym starać się o jej względy, lecz wyszło, jak wyszło? zamiast związku zyskałem dziwną znajomość, którą mam nadzieje przeistoczy się w przyjaźń, różowa nie grzeszy rozumem, ale ma serce do ludzi i pomaga mi łagodzić #depresja

Pytanie z innej beczki. Co sądzicie o szukaniu związku w pracy? Na początku znajomość i później podbijanie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pytam się dlatego, że odpuściłem sobie jakiekolwiek #tinder #badoo gdyż duża część płci pięknej szuka tam atencji i ma w #!$%@? wymagania, do klubów nie chodzę, jestem introwertykiem i to nie moje środowisko. Jestem w kropce.

#zwiazki #depresja #wychodzimyzprzegrywu #rozowepaski #niebieskiepaski #introwertycy
  • 17
@wicked93:

gdzie mieszkasz i pracujesz tam #!$%@? nie wojujesz


Jak zwykle ludzie wypaczyli pierwotny sens tego powiedzenia. Bo chodziło w nim o zaliczanie znajomych i porzucanie co rzeczywiście mogło powodować później różne kwasy i napiętą atmosferę. A we wchodzeniu w związki z osobami z bliskiego otoczenia nie ma nic złego, bo nawet jak nie wyjdzie to ludzie najczęściej rozstają się w zgodzie. Poza tym do tego czasu równie dobrze można skończyć
@MasterZiomaX: Startuj jak masz na myśli coś poważnego ,ja dostałem nowa pracę i podoba mi się tam jedna blondi co jest dla mnie rzadkością 24 latka fajna i taka zabawna nie to co to gówno na baduu ze musisz ciągnąć za język do rozmowy trwa akcja podryw Działaj bo temat ucieknie ci spod nosa a potem będziesz sobie pluł w brodę że mogłeś się umówić po za pracą daj znać jak
@MasterZiomaX: Nie ma za co. Miałem tez nieudane romanse ale to raczej czas je weryfikował. Wszystko zależy od was czy traktujecie te relacje poważnie. Wole poznać swoją połówkę w pracy niż na tinderze lub badoo