Wpis z mikrobloga

@Lutniczek: Przecież to praca w której nie wymagają żadnego doświadczenia, umiejętności, predyspozycji. Przychchodzisz z ulicy, nawet świeżo po samym liceum i od razu dostajesz te 3,2 tysia. W samej pracy musisz po porostu wysiedzieć swoje godziny - nie robisz nic trudnego, nie masz żadnej odpowiedzialności, nie musisz być kreatywny, nie podejmujesz decyzji, od razu po opuszczeniu murów przestajesz o niej myśleć. Toż to warte jest minimalnej krajówki, a nie jej
  • Odpowiedz
@Lutniczek: 3,2 k na rękę na wsiach i w małych miasteczkach starcza do spokojnego życia i to z wyjazdem na wakacje czy kupnem samochodu. A zarobki będą im rosły. Nie każdy jest programistą 15 k.
  • Odpowiedz
@Lutniczek: przecież do służb mundurowych nie idzie się po to żeby dobrze zarobić, tylko po to, żeby mieć posadę zapewnioną na kilka/kilkanaście lat. Jak chcesz dobrze zarobic to wybierasz inny zawód.
  • Odpowiedz
@Lutniczek: nom trzeba umieć xD znajomy poszedł do SG, ojciec mu załatwił bo, że tak powiem znajomy jest mało kumaty, jeżeli chodzi o jakieś prace ;)

nie zrozum mnie źle, nie uważam nikogo za głupka i nie wywyższam żadnego zawodu nad inny.
Uważam tylko, że takie pieniądze na początek w SG są spoko.

Dodajmy do tego, że ww. znajomy jak szedł na kurs to wszyscy uczestnicy byli z polecenia bo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Lutniczek: zatrudniają nawet ludzi prosto z liceum, a jeszcze jak mieszka w tej samej miejscowości, to biorą z pocałowaniem ręki.
Najgorzej, że godziny pracy nie są jakoś regulowane, bo czasami pracuje się 8 a czasami 12 no i bywa tak, że w każdej chwili mogą Cię ściągnąć do placówki
  • Odpowiedz
@Lutniczek Dużo im już płacą kiedyś to było 2-2.5k na rękę to i tak mieli pełno chętnych bo w tych zadupiach przy wschodniej granicy zostawał tylko januszex z minimalną. Dodaj do tego emeryturę po 25 latach w wysokości 60 procent ostatniej pensji.... No i jeszcze sporo dodatków. Większość tagu #przegryw co robi w fabrykach czy magazynach za 2k u januszy by chciała taką pracę... Jak rozumiem myślisz że każdy
  • Odpowiedz
@Lutniczek: ale w jakim deszczu? To zdecyduj się czy są papierki czy praca na deszczu bo to się wzajemnie wyklucza. Jakie 12 godzin? Zresztą po tych 12 godzinach mają 4 godziny nadgodzin i tak oto taki trepik jeden z drugim jak pójdzie w czerwcu na urlop to wraca we wrześniu bo w budżetówce bardzo przestrzegają praw pracowniczych i czy chce czy nie chce musi je odebrać.

Pracujesz w SG, prawda?
  • Odpowiedz