Wpis z mikrobloga

@Markness nie czaję Cię typie, robisz to z przymusu? Pewnie wieczór kawalerski ze striptizerko też był i koledzy płakali, że idziesz w małżeństwo, co za powalone społeczeństwo
  • Odpowiedz
@PucciniM: wyluzuj, kawalerskiego ze striptizerko nie było - były gokarty i kebsik z kumplami. Z samego faktu ślubu cieszę się jak p------y bo mam najfajniejszą różową pod słońcem ale stresuje się, że podczas uroczystości coś zawalę ;)
  • Odpowiedz