Wpis z mikrobloga

@Sebtaa: No ja szczerze mówiąc uwielbiam to, co mam na głowie, z garnka nie skorzystałbym. Zresztą, co to za problem podciąć sobie same końcówki, jak ma się włosy lekko poza ramiona - żaden
@smutny_kojot: no nie wiem ja może jestem prosty chłopak, spadkobierca pierwszej linii chłopsko-pańszczyźnianych genów ale myślę, że zaburzono balans pomiędzy dwoma skrajnościami. Za przykład opowiem ewolucje "barbera" do którego jeszcze niedawno chodziłem. Na początku był to ładniejszy fryzjer dla facetów z gazetkami typu LOGO czy tam Men's health (xD) i dobrze strzygli także mi pasowało nawet za delikatnie wyższą cenę. Wraz z upływem lat to miejsce stało się jakąś quasi baro-kawiarnią
@smutny_kojot ja tam mam w okolicy jeden salon fryzjerski.pamiętam jak miałem długie włosy jak @Gulczas1337 i poszedłem do takiej Grażyny fryzjerki, już w życiu po takim podejściu do klienta nie odwiedzę tego salonu, przez samą szefowa nazywała mnie cały czas małpką, po tym się tak wkurzyłem tylko jej opinię troszkę popsułem i później jeszcze miałem banana na mordzie, jak pojawiła się w ostrym cięciu ( ͡º ͜ʖ͡º)