Aktywne Wpisy
mickpl +314
Szukam jakiegoś fajnego długiego serialu. Taki który by miał z min. 100 odcinków lub więcej
#kinematografia #seriale #serialseries #serial #netflix
#kinematografia #seriale #serialseries #serial #netflix
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Chciałbym zapytać i wyjaśnić co sądzicie o napiwkach?
Bo w niedzielę mało się nie zagotowałem, a kelnerka tak mnie wkurzyła... ale o tym za chwilę.
Generalnie daje napiwki, mniejsze lub większe zależy jak mi się podobało, smakowało itp.
No i jest tak sytuacja. Wróciliśmy z wakacji do Gdańska, więc po locie trochę głodni mówimy pojedziemy sobie na jakiś obiad na szybko. Jedziemy do Medisona bo jest restauracja gdzie mają spoko jedzenie "na wagę". Ale co? #niedzielabezhandlu więc poszliśmy do knajpy nieopodal.
- Dzień dobry. Czy znajdzie się stolik?
- Oczywiscie, zapraszam ale ostrzegam trzeba czekać ok 30-40min.
- ok, spoko.
Wszystko szło super i sprawnie, zjedliśmy zadowoleni, byliśmy z dziećmi, jedno spało w wózku drugie zjadło z nami. I tu się zaczyna akcja właściwa...
- Można prosić rachunek?
- Tak. Gotówka, karta?
(I mój błąd)
- gotówka.
Pani zaraz przynosi rachunek na 130 złoty. Żona w tym czasie wyszła z dzieckiem które nie spało. A ja czekam ze śpiochem. Chciałem dać 10-15 złoty napiwku. Ale co robi pani kelnerka (dodam że inna niż ta którą znalazła dla nas stolik i inna niż przyniosła dania, ta przyniosła rachunek). Widzi że kasa leży na stole i łazi tam i z powrotem. Idzie raz i się lampi. Ja czekam. Idzie drugi raz i dalej się patrzy na kasę. Ja czekam i obserwuje czy przypadkiem nie jest zajęta. Ale nie ,przeszła kawałek i stoi jak widły w gnoju. Ja już łapie ciśnienie. Idzie trzeci raz i się patrzy i idzie dalej. Wstałem, podszedłem i zapytałem czy może skasować. Co prawda miała do wydania ze 150, ale powinna moim zdaniem podejść i skasować, a to czy ja zostawię napiwek i w jakiej wysokości to moja sprawa. I tu sedno tego laboratu.
Jak mnie wkurzają tacy kelnerzy/kelnerki i już sobie przypomniałem dlaczego z reguły płacę kartą. Czy Wy też tak macie? Ja rozumiem że fajnie jak wpadnie parę złoty ekstra. Ale nie na siłę. Zawsze klient decyduje, a nie że na chama żeby tylko wpadło. Bo się należy, bo coś.
I taki pierdół, a tak mnie ta baba #!$%@?ła że aż Wam tu o tym piszę i z tego wszystkiego #!$%@? dostała. Nawet uśmiechu bombelka. I pytanie kto jest większym burakiem ja czy kelnerka.
Wiem że jak się idzie zjeść i wszystko jest ok, a tym bardziej jak się idzie z dziećmi to w dobrym tonie jest zostawić napiwek. Ale tak mnie zgrzała że pomimo że już miałem przygotowany to nie zostawiłem ani złotówki. I o!
Taka trochę #pracabaza #usmiechbombelka #napiwek #cebula
Czeka na Wasze opinie bo jestem ciekaw.
(Zdjęcie poglądowe bo jadłem Żeberka BBQ... takie 3/5)
Kelner daje rachunek, wkładam kasę z tipem albo nie u wychodzę.
Trochę nie rozumiem czekania na 20zl, skoro i tak chciałeś dać napiwek.
Było włożyć 130 jak nic nie chciałeś dać.
@MightyUser: Przecież mają płaconą pensję. Nie daje napiwków bo nie jestem milionerem. Wolę dać żulowi 2zł na piwo.
https://www.youtube.com/watch?v=Z-qV9wVGb38
Bo głupio mi czekać na 20zl reszty, żeby później dać 10-15zl napiwku xD
@magnat32: No to moze go szef doceni albo skoro jest dobrym kucharzem to moze zmienic robote na lepiej platna.
Jak dentysta Ci dobrze zęba zrobi to tez dajesz napiwek, bo nie wyrwal zamiast leczyc ( ͡º ͜ʖ