Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirasy jak to jest z tymi #zwiazki
Generalnie jestem podobno fajnym facetem, mam sporo kasy, ciekawe hobby, jestem znany w towarzystwie, nieźle tańczę i nie mam problemów z pewnością siebie, a jednak nie mogę znaleźć partnerki. Zazwyczaj słyszę, że jestem "dobrym chłopakiem, ale nie ma między nami chemii".

W sumie moje życie jest idealne - jestem przyzwyczajony do osiągania swoich celów i jedyne, czego jeszcze nie udało mi się dopiąć to wlaśnie jakaś fajna osoba, z którą można spędzić życie, Strasznie mnie to demotywuje - zwłaszcza, że często widzę np. na facebooku jakąś patologię ze szkoły, która już jest po ślubie i ma dzieci.
Próbowałem szukać jakchś znajomości, często bawie się w klubach i tańczę z dziewczynami, ale generalnie są albo zajęte, albo niezainteresowane, albo głupie. Nie wiem skąd wy bierzecie te #rozowypasek ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 15
@AnonimoweMirkoWyznania: Twoje zycie nie jest idealne bo nie masz rozowej, ktora chcialbys miec. Osiagasz cele, co jest super, ale moze sam sobie stawiasz za wysokie poprzeczki w przypadku rozowych? Po co to pisze? Bo jak uzmyslowisz sobie, ze Twoja sytuacja nie jest taka piekna, to moze wezmiesz sie na powaznie do roboty i postarasz sie to naprawic. Zakladajac ze wszystko jest zajebiste czlowiek zyje w chmurach i nie mysli trzezwo (mimo
@AnonimoweMirkoWyznania: problem tkwi w tym, że jesteś "dobrym chłopakiem". Patrząc na podobne historie o których słyszałem i sam przeżyłem, najprawdopodobniej chodzi o to, że musisz wyrobić sobie od początku w oczach dziewczyny wartość. Możesz pokazać, że nie zależy Ci tak bardzo na jakiejś dziewczynie, podejść z dystansem do waszej relacji. Ja osobiście polecam kanał Pawła Grzywocza. Tam znajdziesz całą masę informacji jak należy zachowywać się wobec potencjalnej partnerki.
@zukpomocnikkucharza: bo? xD Kobieta nigdy nie spojrzy niżej, zawsze będzie mierzyć wyżej jeśli chodzi o partnera - jest gotowa wejść w relacje na pewien czas, by przeczekać na lepszą opcje. Mężczyzna zawsze spojrzy w dół, jeśli obecny pułap nie daje odpowiedzi. Ja wiem, że spowodowane jest strategią reprodukcyjną, ale #!$%@? XD dlaczego gość ma zaniżać swoje wymagania? Może nie są ta duże? Z resztą, mężczyźni nie mają wielki wymagań, to kobieta
@AnonimoweMirkoWyznania: Po klubach to ja bym ci raczej odradzał szukać różowej mirku... Jak będziesz się rozwijał, dbał o swój wygląd to prędzej czy później musisz znaleźć kogoś wartościowego, jak tak nie będzie to znaczy że jest jakiś inny problem w tobie o którym nie mówisz bo innej opcji nie ma. No i nie staraj się za bardzo bo one lubią to wykorzystywać ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Po pierwsze szukając na siłę zbytnio nie osiągniesz zamierzonego efektu. Nie znajdziesz kogoś wartościowego. Szukanie po klubach od razu uznałbym za bezsensowne, da się tam znaleźć coś normalnego. Acz większa część to patola lub ludzie, którzy chcą się wyszaleć. Po drugie jeżeli mówią Ci, że jesteś miłym facetem to z tym fajnym facetem może robią Cię lekko mówiąc w #!$%@?. Albo po prostu nie grzeszysz urodą. Pozdrawiam mireczku.
WiedźmińskaLoszka: @AnonimoweMirkoWyznania: to bardzo proste OPie. Mowi sie, ze to faceci wyrywaja laski ale to sciema. Tez bylem jak ty. Dobry chlopak ale ten seba to daje emocje. Zmienilem sie. Zaczalem byc cwaniakiem i chamem. Te same laski same zaczely do mnie uderzac. Im mocniej je olewam i jestem bardziej chamski tym one mocniej pchaja sie na bolca. I zaraz ktos powie, ze to zwykle szlaufy. Otoz nie. To jakies
OP: @Papierek_po_ziemniaku
podobno nie jest źle - według znajomych różowych lepszy niż wpokowi celebryci ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°) Zresztą mam kumpli, którzy nie są wręcz brzydcy (np. otyli), a mają fajne loszki.

@komornik_sadowy_za_podatek_VAT
Myślę, że to nie to. Miałem sytuacje, że np. różowe dzwoniły i chciały się spotkać na już, a ja miałem #!$%@?, bo cośtam. Nie jestem dupowłazem, ani