Wpis z mikrobloga

@ostatniwrankingu: z reguły jest faktycznie cicho - ludzie czytają, siedzą w słuchawkach, dłubią w laptopach. raz mi się zdarzyło, że dwie psiapsióły wracające z konferencji szeptały do siebie ciągle takim irytującym tonem, ale zwrócenie uwagi wystarczyło. ostatnio jechałam w zwykłym wagonie i serio jest różnica.