Wpis z mikrobloga

hmm, racja nigdy nie leży całkowicie po jednej stronie skali. To prawda, że Zachód może bardzo wiele Azjatom pozazdrościć, ale nie wszystkim i nie wszystkiego. Niektórych rzeczy Azjaci mogą pozazdrościć Zachodowi, choć rzeczywiście moim (prywatnym) zdaniem jest ich mniej.
Za to przerażają mnie ludzie, którzy patrzą jednotorowo i widzą wyłącznie tylko jedną stronę medalu. Przepraszam, ale to głupota.
@ZembataSekwoja: Ja nie patrzę jednotorowo i dostrzegam wady i zalety po obu stronach ale po stronie Azji dostrzegam ich znacznie więcej. Poza tym, jest pewne że nastanie czas konfrontacji i na pewno obecny demolibaralny ład zachodni nie będzie tym, za co byłbym w stanie oddać życie...
@NacjoFarmer: no to cieszę się że nie patrzysz jednotorowo. Mimo wszystko "Azja", to bardzo szerokie pojęcie i wchodzą w to kraje takie jak Korea Północna, Indie etc. Moim zdaniem też porównywanie Korei Południowej i Japonii z - na przykład - Chinami - widzę tu między nimi samymi różnice. A co powiesz o skundlonym Zachodzie w porównaniu do Tajlandii? Wiesz, z tą Azją, to zbyt ogólnie żeby tak sobie generalizować - Kambodża
@ZembataSekwoja Cóż, nie licząc Indii, to wymienione kraje mają jednak pewien zestaw cech, pomimo różnic które między nimi występują. Tak jak Europejczycy, podzieleni, czasem antagonistyczni wobec siebie ale wyrośli na jednym pniu kulturowym, którego współcześnie zatracają... U wschodnich Azjatów różnych szerokości geograficznych można dostrzec takie cechy wspólne jak pracowitość, działanie na rzecz dobra wpólnego/wyższego, szacunek do autorytetów czy pokora. Mniej za to u nich indywidualizmu tak charakterystycznego dla Europejczyków, co w pewnych
@NacjoFarmer: tak, absolutnie się zgadzam, pewne cechy są godne podziwu, ale też trzeba wziąć pod uwagę jakość życia. Nie mówię o udogodnieniach, ale o kosztach tej pracowitości na przykład. Jest bardzo wiele rzeczy, których im zazdroszczę, a jednak nie wszystkiego. I zastanów się na przykład dlaczego Koreańczycy wolą wychowywać swoje dzieci na przykład w takiej Polsce. I sprawdź statystyki samobójstw uczniów w Azji i zastanów się nad przyczynami. Fajnie jest pojechać
gdyby USA nie zablokowało przejęcia roli hegemona w regionie przez Japonię w pierwszej połowie XX w. Świat wyglądałby zupełnie inaczej.


@Andi128: No pewnie np. Wielka Brytania podbiłaby Japonię i zwasalizowała ją.
@Brzytwa_Ockhama: Wielka Brytania akurat w tym regionie nie miała wiele do powiedzenia już od końcówki XIX wieku, nie mieli środków przymusu żeby zwasalizowac Japonię, w Indiach już w latach 20 XX w. Utrzymywały ich raczej wzajemne interesy niż siłą militarna. Kiedy utracili resztę imperium i próbowali czerpać zyski z samych Indii 30 lat później indie im poprostu podziękowały za ich obecność i nic nie mogli już zrobic
Wielka Brytania akurat w tym regionie nie miała wiele do powiedzenia już od końcówki XIX wieku, nie mieli środków przymusu żeby zwasalizowala Japonię


@Andi128: Japonia zaczęła rozbrat z klanami wojskowymi w połowie XIX wieku. Zresztą zawsze można by było ogarnąć nowe Opium.
@Brzytwa_Ockhama: i w ciągu 70 lat stała się zagrożeniem dla interesów wszystkich potęg kolonialnych Europy w obszarze Azji poludniowo - wschodniej. Japonia nie opowiedziała się za Niemcami tylko przeciw wielkiej Brytanii i Francji co było naturalnym biegiem rzeczy przy jej planach ekspansji na indochiny i dalej Australie. Gdyby nie chcec przejęcia przez USA roku światowego hegemona dziś prawdopodobnie świat dzieliłby się na strefę wpływu Japonii od Pacyfiku po Ural i zatokę
i w ciągu 70 lat stała się zagrożeniem dla interesów wszystkich potęg kolonialnych Europy w obszarze Azji poludniowo - wschodniej. Japonia nie opowiedziała się za Niemcami tylko przeciw wielkiej Brytanii i Francji co było naturalnym biegiem rzeczy przy jej planach ekspansji na indochiny i dalej Australie. Gdyby nie chcec przejęcia przez USA roku światowego hegemona dziś prawdopodobnie świat dzieliłby się na strefę wpływu Japonii od Pacyfiku po Ural i zatokę perska, Niemieckiej
Przecież w większości tych spraw kopiują od Zachodu


@Brzytwa_Ockhama: Myślę że kolega @NacjoFarmer użył skrótu myślowego. Pomijając fakt, że nie należy Azji traktować jako jedności, bo jednak jest zróżnicowana, to w wielu państwach udogodnienia życia codziennego stoją na znacznie wyższym poziomie niż na przykład w Polsce.