Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 256
Mój stary jest taki #!$%@? że nawet nie potrafi pogratulować mi obrony. Widać było że mu cholernie niezręcznie i musiał się przemóc (prawdopodobnie pod naciskiem mamy) żeby to zrobić. Nie żeby mi na tym zależało, ale mógł sobie darować. Zamiast normalnie pogratulować to wydawał z siebie jakieś wycie jakby #!$%@? wiechę jakąś złapał. Wyglądało to tak:

Eeeeeee! Eeeeeee! Gratuluję. *podaje rękę* Gratuluję. *oddala się* Eeeeeee!


Aż mi cringe #!$%@?ło poza skalę. Przykre że chodzą po tym świecie rodzice którzy nie potrafią nic pozytywnego powiedzieć do swoich dzieci ani nawet gratulacji złożyć. Jestem pewny że gdybym zawalił obronę to przez pół godziny łaziłby po domu, bluzgał i wyzywał mnie jakim to jestem nieudacznikiem. Absolutne zero nie ojciec.

#niebieskiepaski #cringe #wtf #rodzina
Pobierz Borealny - Mój stary jest taki #!$%@? że nawet nie potrafi pogratulować mi obrony. Wi...
źródło: comment_FJSgf35m3WnikPeDHgXb3ZiGSfpwhEvH.jpg
  • 41
@Borealny no nie. Na inżynierskich trzeba #!$%@?ć dość mocno w zależności na kierunku i masz dobrą pracę. Natomiast po uniwerkach to jest gówno wykształcenie bez użyteczności w jakiejkolwiek pracy (tak mi się wydaje). Dlatego twoja obrona jest #!$%@? warta. A ojciec dobrze robi nie gratulując Ci zmarnowania 5 lat życia.

Takie opinie jak moja szanuję XD
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Matan_Jagiz: wiem że inżynierskie i ścisłe to zupełnie inny kawałek chleba, ale na społecznych też nie jest sielanka. Też zdarzają się prowadzący psychole, przedmioty gdzie jest dużo teorii, itd. Może zarobki są po tych kierunkach niższe, ale mówienie że nic nie dają to przesada. Zwłaszcza w Polsce gdzie już samo to, że się jest po studiach sprawia że ludzie traktują cię zupełnie inaczej.

Natomiast po uniwerkach to jest gówno wykształcenie bez
@Borealny: jak dostałem pierwsza wypłatę, to matka bóldupiła, ze czemu tak dużo?! Więcej niz ona po tylu latach pracy w zakładzie! Dawaj mi turaj pieniądze, bo masz dużo.
Kilka stanowisk i awansów wyzej, trzask dupy jeszcze większy, bo siedziałem na d00pie i brałem 2-3x tyle co ona. Wszystko sprowadzała do pieniędzy. Kiedy potrzebowałem pomocy, to zawsze mówiła ze mam kasę :) a to nie było naprawdę dużo.. niekiedy 4k czasem nawet
@Borealny: No mój mi nawet nie pogratulował obrony, tylko jak się dowiedział od babci, że "zdałem" to przestał płacić alimenty, natomiast w czasie matur wysłał mi smsa o 10.30 (gdzie zawsze zaczynają się o 9) pt. "Powodzenia" xD
I dobrze, im mniej mam z nim kontaktu, tym lepsze samopoczucie, bo cokolwiek bym nie powiedział, to zawsze ironizował, także tak - mogłeś trafić znacznie gorzej mireczku.