Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Od kilkunastu dni w Polsce szaleje fala upałów i pobijane są rekordy temperatur. Codziennie moja dziewczyna przygotowuje dla nas przesadnie gorące obiady, których nie da się normalnie zjeść. Dzisiaj w ten skwar na obiad oczywiście był wrzątek w postaci zupy ogórkowej którą osobiście lubię (nie potrzebuję wyszukanych dań). Ale ludzie tego nie dało się już wytrzymać. Powiedziałem wprost co leży mi na sercu, że w taką pogodę nie da się jeść dzień w dzień gorących posiłków. Oczywiście kłótnia, ja ten najgorszy, ona siedzi w domu i stara się, męczy i poci przy garach a ja wybrzydzam. Oczywiście na odpowiedź po co tak mocno podgrzewa wyskakuje na mnie wręcz ze wściekłością jakbym dokonał niewyobrażalnej zbrodni. Czy tylko ja mam takiego pecha z kobietą którą uważałem za inteligentną? Po tych akcjach chyba poważnie muszę przemyśleć naszą wspólną przyszłość.

PS. Zupy nie zjadłem bo wzięła i wylała (na szczęście) z powrotem do garnka. Ręce opadają...

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 46
Powiedziałem wprost co leży mi na sercu, że w taką pogodę nie da się jeść dzień w dzień gorących posiłków


XDD
Miałeś jakiś problem z tym by poczekać aż wystygnie? #!$%@?łeś się do niej kompletnie bez powodu no chyba, że to był tylko pretekst, bo specjalnie szukałeś jakiejkolwiek zaczepki ¯\_(ツ)_/¯
I ktoś taki znalazł dziewczynę i to jeszcze taką, która mu obiadki gotuje ( ͡° ʖ̯ ͡°)