Wpis z mikrobloga

Mirki, pomóżcie mi, bo albo ja czegoś nie rozumiem z tych oznaczeń opakowań, albo nie wiem. Kupuję córce pieluchy z oznaczeniem 14-18 kilo. No i spoko, ale przy 4 kg kupy już zaczyna wszystko śmierdzieć jak cholera a przy 6 kg kupy córka już ledwo chodzi. Tylko pare razy zdarzyło się, że udało nam się dobić do 15 kg. Coś jest chyba nie tak, to jakieś oszustwo czy co? #kiciochpyta trochę #madki #pomocy
  • 8
@Horkheimer też na początku miałem z tym problem ale już ogarnąłem. Pojemność pieluszek podana na opakowaniu dotyczy pieluszki przykręcanej z przodu na tył. Czyli jak dziecko dobija do 6kg kupy to zdejmujesz pieluszkę, przekręcasz przodem na tył i znowu masz 6kg wolnej przestrzeni ładunkowej.

Małe oszustwo to takie, że te górne granicę podane na opakowaniu są dostępne dopiero po tym jak zdecydujesz się też przekręcać pieluszkę na lewą stronę.
Mirki, pomóżcie mi, bo albo ja czegoś nie rozumiem z tych oznaczeń opakowań, albo nie wiem. Kupuję córce pieluchy z oznaczeniem 14-18 kilo. No i spoko, ale przy 4 kg kupy już zaczyna wszystko śmierdzieć jak cholera a przy 6 kg kupy córka już ledwo chodzi. Tylko pare razy zdarzyło się, że udało nam się dobić do 15 kg. Coś jest chyba nie tak, to jakieś oszustwo czy co?


@Horkheimer: I