Wpis z mikrobloga

@fozolif: czemu studiujesz Jak chcesz pracowac fizycznie? W wiekszosci tego typu prac nie wymagaja studiow a tylko doswiadczenia.
Z Rzeszowa masz niedaleko na Ukraine Tam sie ponoc fajnie tanio sie zyje i na wszystko cie stac, moze Tam pojedz i zdaj relacje, nie znam blogerow ktozy pojechali za praca na Ukrainie a wielu mowi ze fajne tanie zycie tam maja i kobiety lepsze od Polek, bede sledzil Twoje relacje I masz
@jaktrwogatonawykop: yyy chyba napisał, że jedzie sobie dorobić bo ma wakacje... o czym ty w ogóle gadasz?

@fozolif: Nie sugeruj się tym jaka agencja pracy, tylko konkretnie jaki pracodawca. Bo agencje organizują robotę w wielu miejscach i to na jaką robotę, na jakie mieszkanie i pensje trafisz zależy od pracodawcy. Może ktoś coś poleci.
Jeszcze jeśli chodzi o #holandia to jeśli nie masz 22 lat to na wiekówce ci się
@magnat32: dzięki.
@jaktrwogatonawykop: w jakim biurze? Jaka Ukraina? Jak nie wiesz, to lepiej się nie wypowiadaj. W biurach nie przyjmą mnie na 2 miesiące, podobnie z resztą w pracach fizycznych np na produkcji, bo pracodawcy nie opłaci się zatrudnić kogoś na tak krótki okres, zwłaszcza, że nie mam doświadczenia.
@perki51: w tym roku dopiero skończę 22, myślałem głównie o Niemczech, bo Holandia trochę kojarzy się z patologią (nie uważam,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jaktrwogatonawykop: kiedyś z 7 lat temu jak szukałem pracy za granicą, to wrzuciłem ogłoszenie na neta, zadzwonił jegomość z UA z propozycją pracy przy zbiorze kapusty, odmówiłem, bałem się, że wrócę o kilka kg lżejszy bez narządów :D
@Kaaziiu: o porwaniach w Albanii slyszalem po peknieciu banki w ich systemach piramidowych gdzie zamiast 50% miesiecznie zarobic to stracili 100%, prawie wszyscy Albanczycy stracili i polski Amberdgold to pikus przy tym.
Nie liczac Dombasu to nic zlego nie slyszalem o Ukrainie ale tez najdalej na wschodzie Europy to bylem w Krakowie.
Fazowski i ten student z Wroclawia chwalili sobie Ukraine na wypad autostopowy, jak im jako bezdomnym na krzywy ryj
@Jwjwmgwj: co jest głupiego w uświadamianiu ludzi że do pracy na magazynie nie potrzebują studiów? Ale studiujących ludzi aby pracować na najniższym stanowisku na magazynie czyli pikerce albo sprzątaniu to nie rozumiem, zagłupi jestem i nie widzę w tym logiki