Aktywne Wpisy
![skazanynaprzegryw03](https://wykop.pl/cdn/c0834752/751fd44dfce5d92cb13ad4494fef0787bffce4454cc32c4f1fcfc0b30c3f4282,q60.jpg)
Byłem na rozmowie o pracę teraz i wszystko fajnie, praca na jedną zmianę przy rozkręcaniu pojazdów na złomowisku, dojazd całkiem blisko bo w 40 minut rowerem dojadę. Na duży plus że umowa o pracę a nie zlecenia jak wszędzie w januszeksach xd
Dostałem taką umowę o pracę do podpisania, ale wydaje mi się dziwnie skontruowana, przecież kar jest tyle że jak raz zachleję to jeszcze będę musiał dopłacać pracodawcy xd
Nie pozwolili
Dostałem taką umowę o pracę do podpisania, ale wydaje mi się dziwnie skontruowana, przecież kar jest tyle że jak raz zachleję to jeszcze będę musiał dopłacać pracodawcy xd
Nie pozwolili
![skazanynaprzegryw03 - Byłem na rozmowie o pracę teraz i wszystko fajnie, praca na jed...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/fdb4df7e87a346184a5ee38385403c42f8a2e30023dc20e65f14d91d3710a245,w150.jpg)
źródło: IMG_4092
Pobierz![WielkiNos](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WielkiNos_dTiY14auZf,q60.jpg)
WielkiNos +447
Uważasz, że pies nie ma prawa atakować człowieka w mieście? Że dziecko ma prawo się czuć na ulicy bezpiecznie jak biega i macha rękami?
Okazuje się, że będąc psiarzem można mieć inne zdanie na temat tak oczywistych rzeczy.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta
Okazuje się, że będąc psiarzem można mieć inne zdanie na temat tak oczywistych rzeczy.
#psiarze #bekazpodludzi #patologiazmiasta
![WielkiNos - Uważasz, że pies nie ma prawa atakować człowieka w mieście? Że dziecko ma...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/32b96d779e42e4fe9e04422f968c6d63b76928e0548d96fd32f30ea72aba4eae,w150.jpg?author=WielkiNos&auth=d4732655a1371074ce94e51144468384)
źródło: temp_file1315730144224657749
Pobierz
Tldr: #!$%@?łem ojcu mojej dziewczyny na jego urodzinach.
To było w sobotę, a do tej pory mnie nosi z #!$%@?. Jej ojciec to typowy Janusz, na wszystkim się zna wszystko wie najlepiej i nic sobie #!$%@? nie da przetłumaczyć. Ma własną małą hurtownię i to jeszcze potęguje jego mniemanie o sobie - wszędzie musi być szefem. Na urodziny zrobił grilla, było kilkanaście osób głównie rodzina (siostry mojego rozowego ze swoimi mężami, itp. moja jest najmłodsza z trójki sióstr). Pod wieczór jak był już trochę wstawiony i goście zaczynali się rozchodzić wpadł w jakiś dziwny nastrój i zaczął się tak "niby w żartach" #!$%@?ć do mojej dziewczyny. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale z tego co różowa mi opowiadała od zawsze był dla niej bardzo chłodny, zupełnie inaczej niż w stosunku do starszych sióstr. Trochę się to na niej chyba odbiło, bo teraz miewa problemy z pewnością siebie czy nawet kompleksy na punkcie kilku rzeczy. Mimo to ona często sprawiała wrażenie, jakby stała po jego stronie i zabiegała o jego uznanie :/
Wyśmiewał jej hobby, pracę, itp. Różowa próbowała to obracać w żart, ale jak zobaczyłem w pewnym momencie ten smutek w jej oczach, to miałem ochotę #!$%@?ć go na miejscu. Powiedziałem żeby się zamknął i że zachowuje się jak ostatni #!$%@?, liczyłem że może to do niego trafi, ale przyjął od razu postawę agresywną, o co mi chodzi, to jego córka, kim ja w ogóle jestem (mnie też uważa za błąd w jej życiu btw), itd. Zaczęło się robić na tyle nerwowo, że z powodu #!$%@? i alkoholu coś we mnie pękło i #!$%@?łem mu wtedy prosto w ryj i to dość mocno, bo aż się przewrócił. Matka różowej która akurat to widziała zaczęła się drzeć, że jestem nienormalny, on jak wstał to też zaczął krzyczeć żebym #!$%@?ł (ale nie próbował mi oddać). Różowa początkowo sprawiała wrażenie jakby nie wiedziała po której stronie stanąć, ale przyłączyła się do matki i powiedziała żebym sobie poszedł. Do domu wracałem pieszo 4km i myślałem że coś #!$%@?ę po drodze, w domu doprawiłem się jeszcze wódą, żeby w ogóle móc zasnąć. W niedzielę próbowałem dzwonić do dziewczyny to za pierwszym razem nie odebrała, a za drugim odowiedziała że nie jest pewna co do nas i chyba powinniśmy zrobić sobie przerwę. Nie wiem #!$%@? co robić bo kocham ją i z jednej strony faktycznie trochę przesadziłem, ale z drugiej przecież nie mógłbym kolejne lata patrzeć bezczynnie jak on ją traktuje.
#zwiazki #pytanie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
Czy dobrze zrobiłem
Trzeba powiedzieć ze psychologowie mają rację, i że powtarzamy wzorce których uczymy się w dzieciństwie.
Tutaj sprawdziało się idealnie. Twoja dziewczyna z domu z przemocą psychiczną trafiła pod skrzydła gościa ze skłonnością do walenia w ryj.
To już się nie musisz o to obawiać, bo raczej na pewno nigdy swojej byłej już dziewczyny nie zobaczysz xD
Komentarz usunięty przez autora
U mnie kiedyś się zdarzyło coś podobnego. Nikt nikogo nie uderzył, ale alko trochę za bardzo weszło i była lekka szarpanina. Nie było tragedii, było trochę dymu, ale koniec końców relacja i tak się jakoś powoli ochołodziła i umarła.
Myślę, że musiałoby być naprawdę, naprawdę, naprawdę źle pomiędzy nimi, by odeszła z tobą po takim czymś. Sama mam średnio i czasami dzieją się dziwne pato-rzeczy, czasami sobie wyobrażam, że sama
Tutaj sprawdziało się idealnie. Twoja dziewczyna z domu z przemocą psychiczną
@Taka_Szara: xDDD
@AnonimoweMirkoWyznania: nic nie będzie z tego związku. Nie wytrzymasz z tą rodziną. Twoja dziewczyna to z pewnością taka dziewczynka bez własnego zdania i szacunku do siebie skoro pozwala się tak traktować ojcu. Jest mu zbyt posłuszna.
Stanąłeś w jej obronie - bardzo dobrze.
#!$%@?łeś komuś w ryj - bardzo niedobrze.
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua}
Spłodzili to nie mają prawa jednej osoby z trojga rodzeństwa gorzej traktować.