Wpis z mikrobloga

Zastanawiam się czego zdewociali stulejarze szukają na tinderze? To jest apka żeby znaleźć sobie darmowe bzykanie, które i tak jest o klasę wyżej niż pukanie po pijaku w klubie laski, której nawet nie znamy z imienia i nie będziemy rano pamiętać. Jak ktoś chce związku, to niech wyjdzie z piwnicy...
  • Odpowiedz
@Lazzur: I takie łaski w społeczeństwie są potrzebne. Po co ja wyzywać od k---w? Jak nie pasuje to grzecznie to piszesz i nara. Przez ciebie może się zrazić do interesu i przestać uszczęśliwiać męskie członki.
  • Odpowiedz
@Lazzur: To proszę kierować do tych co tak narzekają. Ja akurat jestem tu konsekwentny i bronię równouprawnienia w kwestii rozwiązłości ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Btw, kogo szukasz zatem na tinderze? Kogoś do związku?
  • Odpowiedz
@PanDarcy: nie było to personalnie do Ciebie tylko tak bardziej ogólnie, w sumie to nie szukam nikogo, włączam czasem jak mi sie nudzi żeby z kimś pogadać bo można czasami trafić na kogoś sensownego gdzie rozmowa nie skonczy sie po 5minutach.
  • Odpowiedz