Wpis z mikrobloga

Da się coś z tym zrobić czy do ucięcia? Złamanie 16 czerwca. Na SOR w #wielun przyjęli, założyli szynę, kazali umówić się na operację. Ortopeda piętro wyżej zapisał mnie na 24 czerwca bo dłoń była dość mocno spuchnięta. Po przebojach bo nie było anestezjologa przyjęli mnie na oddział. (Ogólnie to ten szpital powinni zburzyć, zaorać, posadzić ziemniaki i brukiew, a myślę, że nawet to by personel (nie cały) spieprzył). Po 2 godzinach leżenia ordynator w końcu zobaczył zdjęcie i powiedział, że oni tutaj nawet nie mają płytek do zespolenia bo ostatni podobny przypadek mieli 2-3 lata temu. Jakbym się upierał to by sprowadzili, ale nie gwarantują jak to wyjdzie i lepiej jechać gdzieś indziej. Wypisali i dostałem skierowanie do szpitala WAM do #lodz do Kliniki Chirurgii Ręki. Wczoraj byłem się umówić na operację i ma być w przeciągu 1-2 tygodni. Ręką nie boli, ale chciałbym ruszać tymi palcami. Ten szpital w Łodzi to dobry czy lepiej szukać gdzieś indziej? 7 lat temu miałem też w Łodzi, tyle że w innym szpitalu ( okolice Manufaktury, nie pamiętam dokładnie gdzie a teraz nie sprawdzę) operacje na nawykowe zwichnięcie barku i jestem bardzo zadowolony. #medycyna #ortopedia
toodrunktofuck - Da się coś z tym zrobić czy do ucięcia? Złamanie 16 czerwca. Na SOR ...

źródło: comment_GMqymtQg7rNP7lfXma8SdrrkETS5Um5X.jpg

Pobierz
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@toodrunktofuck: Nie jestem ekspertem, ale to zgroza, że musisz czekać. Operacja powinna być wykonana naprawdę szybko, bo kości zaczynają się zrastać i trzeba łamać. W Krakowie jest dobry oddział od chirurgii ręki w Rydygierze (ratują tam naprawdę poważne przypadki) albo prywatnie (klinika ul. pod strzelnicą). Naprawdę się pospiesz. Najlepszy ww PL od dłoni jest dr Bonczar (operował Radwańską), ale ma odległe terminy.
  • Odpowiedz
@gardan: jakby u mnie w mieście w tej umieralni powiedzieli od razu, że tego nie zrobią to w ten tydzień kiedy schodziła opuchlizna to bym sobie ogarnął ten szpital w Łodzi i pewnie bym teraz mirkował z oddziału. Ordynator u mnie powiedział, że to się szybko nie zacznie zrastać. Na skierowaniu miałem napisane "pilne", tyle że w WAM nie miałem nawet okazji porozmawiać z lekarzem tylko obejrzał zdjęcie i musiał
  • Odpowiedz
@toodrunktofuck: Miałem w WAMie w Łodzi dwie operacje, jedna właśnie na Chirurgi Ręki (zerwane ścięgno w palcu) i generalnie dobrą robotę zrobili. Widziałem przy tym tam znacznie cięższe przypadki niż Twój, więc wydaje mi się, że nie będzie źle.
  • Odpowiedz
@toodrunktofuck: Moja teściowa miała złamanie kości promieniowej z przemieszczeniem, więc tutaj może jest inne postępowanie. W każdym razie - lekarz powiedział, że operuje się maks 7-10 dni po wypadku, bo potem są jaja. Miała zespolenie drutami i teraz jest już OK. Nie wiem, jak jest z dłonią, może faktycznie może czekać dłużej, chociaż to jest p------e - nawet jeśli nie z medycznego, to z ludzkiego punktu widzenia. Ileż możesz chodzić
  • Odpowiedz
@gardan: mi powiedzieli, że jak chce ruszać palcami to nie ma mowy o drutach bo to bardziej skomplikowane. Tyle że mogli to powiedzieć od razu a nie po tygodniu.
@Sainti: dosłownie przed chwilą rozmawiałem z sąsiadem i okazało się, że też tam był na ortopedii i mogę mu ładnie poskładali. Tak więc może będzie dobrze.
  • Odpowiedz
@nalogowiec: jadę sobie na rowerze, wyskoczył taki mały kundelek. Jechałem po piasku, jakoś krzywo skręciłem żeby go nie przejechac i poleciałem. Nie mocno, nawet nic sobie nie zdarłem i ubrań nie ubrudziłem , tylko oparłem się ręką. Nie bolało, zjadłem kolację, obejrzałem film i poszedłem spać. Rano ręką spuchnięta, palec krzywy to mówię pójdę na spokojnie na SOR żeby sprawdzili czy palec nie wybity. A tu się okazało, że takie
  • Odpowiedz