Wpis z mikrobloga

@WhiskeyIHaze: Ta, w akademikach gdzie masz wspólna łazienkę i kuchnie, jedną na cały korytarz to całkiem normalne. To trochę inna sytuacja, niż mieszkanie w bloku, większa komuna. Pomijając już, że jakby postawić suszarkę w pokoju to ciężko by było przejść.

Tak samo normalna sytuacja było, że chodziło się pod prysznic w samych majtach, a w bloku po korytarzu się tak nie chodzi.