wyobrazam sobie taki scenariusz. #przegryw poznaje #damskiprzegryw Dziewczyna mu sie nie podoba na poczatku bo jest brzydka i z nadwaga, do tego to zadna normicka Julka a szara myszka ktora ciagle sie rumieni bo jest niesmiala. przegryw jest z nia z desperacji. po jakims czasie dziewczyna bierze sie za siebie zeby nie stracic jej ostatniej szansy na zycie z miloscia swojego zycia. przegryw dostrzega w niej cos wiecej, zaczyna ja lubic, czesciej rozmawiaja. zaczyna mu sie podobac az w koncu sie #!$%@?. zyja sobie jak prawdziwa para. sa w sobie zakochani. jednak pewnego dnia dziewczyna odkrywa rozmowy na wykopie swojego chlopaka gdzie pisze ze byl z nia na poczatku z desperacji, ze jej nie chcial, ze sie zmuszal zeby ja zaruchac. z czasem jednak sie zakochal ale to juz nie mialo sensu dla dziewczyny. niestety my dziewczyny klasy d, e i f jestesmy narazone na bycie taka zapchajdziura na ktorej desperat bedzie chcial pocwiczyc skilla by pozniej podrywsc te ladne.
niestety my dziewczyny klasy d, e i f jestesmy narazone na bycie taka zapchajdziura na ktorej desperat bedzie chcial pocwiczyc skilla by pozniej podrywsc te ladne.