Wpis z mikrobloga

Słuchajcie, nie uwierzycie co się stało. Taka akcja w zeszłym tygodniu na Uniwerku. Mamy takiego gościa na roku, zwie się Norman. Taki to typ że w wolnych chwilach słucha Reggae, jeździ na motorze i ogólnie jest wielkim fanem motoryzacji, do tego interesuje się ekologią. Zawsze bardzo dobrze się uczył i był wyjątkowo "zasadowy" czyli brzydził się ściąganiem, dostawał stypendium naukowe i nie udostępniał swoich notatek, traktował resztę studentów jak konkurencję, za co nie był lubiany. Szczególnie nie trawił mnie, gdyż większość egzaminów zaliczałem przez chamskie ściąganie, ledwo na tróję. Egzamin, jeden z najważniejszych w ciągu całego cyklu studiów. Wchodzi na sale profesor i zażartował: Kto nigdy nie uprawiał seksu ten ma 5 i może iść do domu, hehehe ( i tu myśli, że same normiki na sali). Zgłasza się jednak jeden Student

Student: A z chłopakiem też się liczy?
Prof: Eeee...Nie
Student: ....No to ja

I cała sala w śmiech, gość czerwony, zsikał się w majtki na oczach całego roku, profesor oczywiście zachował powagę i pełną kulturę, poprawił swój krawat i powiedział tylko "Tak myślałem, patrząc na twoje zainteresowania. #!$%@? stąd, Norman". No i ziomeczek wybiegł zapłakany z sali. Po egzaminie dowiedzieliśmy się, że Norman zapalił dwa jointy na ochłonięcie, wsiadł na ten swój motorek, stracił panowanie nad kierownicą i wjechał w grupę gejów na jakiejś manifestacji i grozi mu 25 lat za jazdę pod wpływem narkotyków i zabójstwo. I co? Norman został jeszcze #!$%@? z uczelni, a ja z ostatniego egzaminu dostałem 3 na szynach i bronię się w lipcu. Nieźle co?

#pasta #heheszki #motoryzacja #gownowpis #stulejacontent #studbaza
  • 1