Wpis z mikrobloga

  • 16
A dziś pożegnaliśmy naszą kochaną mazde 6... Trochę kilometrów dla nas wyjeździła, zawiozła naszą rodzinkę w niejedno ciekawe miejsce.

Dziś przyszedł kres ( ͡° ʖ̯ ͡°)

W aucie był komplet, nikomu nic się nie stało, dzieci w najlepszym stanie, tylko przestraszone. My z kilkoma poparzeniami od poduszek i siniakami od pasów.

Żeby było śmiesznie, to wracaliśmy z oglądania nowego auta, a mazda miała iść na sprzedaż w tym tygodniu ¯_(ツ)_/¯

#gownowpis #gorzkiezale #motoryzacja #wypadek #mazda
FisioX - A dziś pożegnaliśmy naszą kochaną mazde 6... Trochę kilometrów dla nas wyjeź...

źródło: comment_WgFPFLZ8aJ67ppYf79T4wGQzdjOOeI9U.jpg

Pobierz
  • 38
  • Odpowiedz
@FisioX: tak zawsze jest niestety, ja w ostatni dzień co miałem auto uderzyłem zderzakiem(miałem go 6 lat i nigdy nawet nie zarysowałem), co śmieszne przy wjeździe do garażu... Na szczęście nic wielkiego się nie stało wtedy ps pamiętaj, auto nie jest ważne, dobrze że wam nic poważnego się nie stało
  • Odpowiedz
via Android
  • 1
@l-l-l-l ale kogo? Przecież OC. Jak na razie to najbardziej mnie boli, że był zatankowany po korek i nawet wlałem świeży płyn do spryskiwaczy
  • Odpowiedz