Mirasy potrzebuje porady. Nigdy nie korzystałem z czegoś takiego więc zupełnie się nie orientuję. Braknie mi kasy do wypłaty, fura się #!$%@? i mechanik przekroczył mój budżet.
Kumpel powiedział mi o czymś takim jak "debet na koncie", jak to on mówi że często jest "pod linią". Czyli wydał więcej w danym miesiącu i na koncie miał np. -200 złotych a w następnym miesiącu mu się zerowalo.
Jak to wygląda w #millennium ? Mam 24 lata i nigdy z tego nie korzystałem więc jestem po prostu zielony. A teraz sytuacja mnie do tego zmusza. Wszystko drożeje i #!$%@? nie będę miał za co jeść przez dwa i pół tygodnia więc potrzebuje chociaż dwie stówki wziąć "pod linię".
Sorry memory, ale od kilku stówek wolę swój czas - za podobną kase mam dużo mniejsze mieszkanie i w gorszym standardzie, ale za to wszystko ważne (DCentr., pracodawcy byli, obecny i potencjalni itd.) mam w zasięgiu spaceru. Krótkiego.
@hehenuanek: Warszawa Ursus, niedowiarku ( ͡°͜ʖ͡°) A dojazd do pracy mam akurat w porządku, o dziwo nie dłuższy niż miałam mieszkając wcześniej na Bielanach przy metrze. Oczywiście dojazd nie tak dobry jak na Woli czy Ochocie, ale i tak się przeprowadzamy za 1.5 roku, więc jakoś przeżyję ten kwadrans więcej dojazdu do pracy ( ͡°͜ʖ͡°)
za podobną kase mam dużo mniejsze mieszkanie i w gorszym standardzie, ale za to wszystko ważne (DCentr., pracodawcy byli, obecny i potencjalni itd.) mam w zasięgiu spaceru. Krótkiego.
Wtedy, kiedy szukaliśmy mieszkania na wynajem, rozważaliśmy różne opcje - patrzyliśmy też na mieszkania w gorszym standardzie i mniejsze, zwłaszcza, że zależało mi przede wszystkim na przystępnej cenie (by płacić mniej więcej 2x tyle, co za pokój), bo akurat jestem w "trybie cebuli", czyli oszczędzaniu hajsu na maksa. To jednak wyklucza wszystkie mieszkania "w zasięgu krótkiego spaceru od Dworca Centralnego" bo te to kosztują bliżej 3000 zł/msc, a nie 1500 zł, i to nie patrząc w ogóle na standard i rozmiar ( ͡°͜ʖ͡°) a dla mnie obecnie każde 500 zł/msc się liczy i nie chciałam zwiększać ustalonego na
Ja #!$%@?, jaki ten portal to rak xD Koleś się zapytał jak wygląda operowanie debetem, a jakieś dzbany umysłowe piszą mu, żeby zmienił mieszkanie na pojedynczy pokój, sprzedał samochód i kupił rower i uśpił psa xD
@hehenuanek: tak 300zł xD ja za dzieciaka jak wybiłem to kosztowało z leczeniem kanałowym 2500zł, teraz jak zmieniałem na porcelanę to sam ząb chyba 1800 xD
@papciu czyli źle mu się wiedzie bo współczuje psu, czy może jednak dlatego że karmi go tabletkami, na które go nie stać( ͡º͜ʖ͡º)?
Empatia akurat mało ma wspólnego z powodzeniem.) W życiu. Mi Ciebie też nie żal. A jak wet nie chce go uśpić, to można po prostu przestać dawać tabletki (to tak jak z płodami przecież).
@Dorken: na narty. z wypłatą 2k xDDDD Co wy ludzie macie z tymi samochodami. Jak ktoś nie dojeżdża autem do pracy, to zawsze może zrezygnować z posiadania. Od tego są ubery i wypożyczalnie, by w razie "w" sobie auto ogarnąć. PS. Wieczna beka z ludzi, co dojeżdzają do roboty 1-5km autem :D
@Glacial: tylko że akurat większość z tych rad ma sens. OP sam pisze, że psa dostał w spadku, pisze tak jakby nie był z tego zadowolony więc najlepiej gdyby go oddał komuś kto go pokocha a nie żeby go trzymał z przymusu. Jak już chce go trzymać to wystarczy przestawić psa na suchą karmę i zaoszczędzi 150-200 zł miesięcznie. Samochód do 18 tys. miasta nie jest niezbędny i rower ma
#rosja #ukraina Niesamowite jest to, że my polacy pomagamy w upadku wschodniej kultury europejskiej. Przez stulecia nasza kultura była bliska kulturze rosyjskiej. Nagle wszyscy chcą zachodu, który dąży do likwidacji tego co budowaliśmy przez setki lat. Upadek Rosji, nie jest nam na rękę.
Kumpel powiedział mi o czymś takim jak "debet na koncie", jak to on mówi że często jest "pod linią". Czyli wydał więcej w danym miesiącu i na koncie miał np. -200 złotych a w następnym miesiącu mu się zerowalo.
Jak to wygląda w #millennium ? Mam 24 lata i nigdy z tego nie korzystałem więc jestem po prostu zielony. A teraz sytuacja mnie do tego zmusza. Wszystko drożeje i #!$%@? nie będę miał za co jeść przez dwa i pół tygodnia więc potrzebuje chociaż dwie stówki wziąć "pod linię".
#banki #bankowosc #finanse #zyciewpolsce #zalesie #kiciochpyta #pytaniedoeksperta
@Dorken: xD
Wy to szczerym złotem kły łatacie? Jak mi ząb wziął i pizgnął to stomatolog zaśpiewał 300 zeta. Wyszło pięknie, lepiej niż za nowości.
@Pantegram: Zielona Białołęka czy Wawer?
Sorry memory, ale od kilku stówek wolę swój czas - za podobną kase mam dużo mniejsze mieszkanie i w gorszym standardzie, ale za to wszystko ważne (DCentr., pracodawcy byli, obecny i potencjalni itd.) mam w zasięgiu spaceru. Krótkiego.
Wtedy, kiedy szukaliśmy mieszkania na wynajem, rozważaliśmy różne opcje - patrzyliśmy też na mieszkania w gorszym standardzie i mniejsze, zwłaszcza, że zależało mi przede wszystkim na przystępnej cenie (by płacić mniej więcej 2x tyle, co za pokój), bo akurat jestem w "trybie cebuli", czyli oszczędzaniu hajsu na maksa. To jednak wyklucza wszystkie mieszkania "w zasięgu krótkiego spaceru od Dworca Centralnego" bo te to kosztują bliżej 3000 zł/msc, a nie 1500 zł, i to nie patrząc w ogóle na standard i rozmiar ( ͡° ͜ʖ ͡°) a dla mnie obecnie każde 500 zł/msc się liczy i nie chciałam zwiększać ustalonego na
Koleś się zapytał jak wygląda operowanie debetem, a jakieś dzbany umysłowe piszą mu, żeby zmienił mieszkanie na pojedynczy pokój, sprzedał samochód i kupił rower i uśpił psa xD
Empatia akurat mało ma wspólnego z powodzeniem.) W życiu. Mi Ciebie też nie żal. A jak wet nie chce go uśpić, to można po prostu przestać dawać tabletki (to tak jak z płodami przecież).
PS. Wieczna beka z ludzi, co dojeżdzają do roboty 1-5km autem :D