Wpis z mikrobloga

Jestem w odwiedzinach u rodziny i już się wkurzyłam, bo spotkałam córkę takiej sąsiadki, co się od paru lat sukcesywnie rozmnaża. Jeden tatuś dzieci w więzieniu, drugi taki sam nierób jak matka. Dziewczynce jest smutno, bo była u koleżanki i ta ma swój pokoik oraz WŁASNE ŁÓŻKO (ona śpi z siostrą na łączonych fotelach). Dzieci dostają jakieś pieniądze na loda, a ona nie dostaje. Na wycieczkę nie jedzie, bo trzeba było 100 złotych dać. Chciałaby mieć hulajnogę, jak mówi "chociaż taką najgorszą, najtańszą", ale nie ma. Niczego to dziecko nie ma, dorasta w poczuciu niższości, wstydzi się zaprosić koleżanki do domu, nie ma z nią kto lekcji odrabiać, nosi ciuchy po kimś i za małe buty. Ale mamusia na FB spamuje od rana najmłodszym bombelkiem, któremu zaraz zgotuje taki sam los jak pozostałym czterem. Tfu, nataliści. I niech ktos takiemu dziecku powie, że jest pieprzonym materialistą, bo powinien się karmić miłością mamusi. Albo że ma takie same szanse w życiu jak pędzel z bananowej rodziny, który od najmłodszego mógł się rozwijać w dowolnym kierunku i nie miał awantur w domu.
#antynatalizm #gorzkiezale #madki #logikarozowychpaskow
  • 121
@danielemilka jak rodzic się wykręci, że dziecko coś popsuło i dlatego tego już nie ma a biurwa traktuje to jako pracę a nie powołanie to dziecku zostaje tylko kombinowanie jak nie chodzić w brudnych ale nie dziurawych butach.
Miała w szkole taką rodzinę co było z 6 dzieciaków i one wszystko ogarniały włącznie z matką alkoholiczką, żeby nie poleciały do domu dziecka. Potrafiły ją kryć na wizytach domowych (zamykanie w łazience pijanej
@Shanny: Sterylizacja wszystkich ludzi, a dopiero za zezwoleniem możliwość rozmnażania się. Zezwolenie za prace, wiedzę, inteligencje, osiągnięcia itp. Kto to widział by pozwolić patologii rodzić patologię. A ludzie bronią wolnego rozrodu, bo kuhwa nieszczęśliwe dzieci nie są ważne, tylko ważne by zrobić ich w #!$%@? i niech sobie dadzą radę. Może będą miały depresje, #!$%@? życie, stany lękowe, garba, ale ważne że są na tym świecie :) xDDDD
@sredni_szu: albo rozwiązanie a'la Chiny: na więcej niż jedno dziecko musisz mieć pozwolenie (stała praca, dany metraż mieszkania, jakieś określone zarobki etc). Ludzie, którzy chcą mieć więcej dzieci mieliby motywację do rozwoju i polepszania warunków życia. Pytanie co jeśli taki osobnik rozmnożyłby się bez pozwolenia? Kara finansowa dodatkowo pogorszyłaby warunki tych dzieci więc może np zmniejszenie emerytury w przyszłości?
#!$%@? ten sam przypadek u mnie w rodzinie aż serce człowiekowi ściska dwie kuzynki , dom na wsi , brud smród i ubusto rodzice co mają to przechlają a dziewczyny jakoś się " chowają " bo raczej nie wychowują. Ja #!$%@? ale ten świat jest #!$%@? równy .