Aktywne Wpisy
![PsiPatrolek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/bb5e7abb4bffaef20e3baa353c89eb4e8ee655ad64faed66de378d910fc22ee0,q60.jpg)
PsiPatrolek +1471
Mierze się z depresja od 16 lat. Przez ostatnie dwa lata zrobiłem w końcu remont w mieszkaniu,prawko,kwity na wózki i zadbałem o zęby. Od tego roku ograniczyłem dżemki w ciągu dnia a od kilku dni zacząłem nawet biegać...i nie wiem czy to od tego biegania ale zaczynam czuć się dobrze na codzień.
Ogólnie do biegania dorzuciłem jeszcze siłownię tak by cały tydzień zapełnić aktywnością fizyczna i jest mega.
Tak tylko się chwale
Ogólnie do biegania dorzuciłem jeszcze siłownię tak by cały tydzień zapełnić aktywnością fizyczna i jest mega.
Tak tylko się chwale
![Sweet-Jesus](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Sweet-Jesus_YBOCHlnsN1,q60.jpg)
Sweet-Jesus +903
Wiecie co to jest? To skład zużytego paliwa jądrowego powstałego przez ponad 20 lat pracy dwóch reaktorów RBMK-1500 w Ignalińskiej Elektrowni Jądrowej. A właściwie jest to 2/3 całości, ale i tak wszystko to zajmuje powierzchnię niedużego marketu.
Każdy z tych pojemników waży aż 90 ton pusty i 118 ton załadowany do pełna (mieszczą do 91 prętów paliwowych pociętych na fragmenty). Mają po 4,5 metra wysokości i składają się głównie z betonu zawierającego
Każdy z tych pojemników waży aż 90 ton pusty i 118 ton załadowany do pełna (mieszczą do 91 prętów paliwowych pociętych na fragmenty). Mają po 4,5 metra wysokości i składają się głównie z betonu zawierającego
![Sweet-Jesus - Wiecie co to jest? To skład zużytego paliwa jądrowego powstałego przez ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/884d239c54c77b519ed4846020102c1a1733279faf4a80cca4a733b7d1bbaed5,w150.jpg?author=Sweet-Jesus&auth=3f451dad4dde5c0eb47447526507f3ce)
źródło: 425267049_782981770528985_4526604766483632285_n
Pobierz
Dystans: 16,38 km
Czas: ◷01:51:39
Tempo: 6:49 min/km
Przygotowania do maratonu: tydzień 4/16
Rozbieganie 16km
Umieram. Chciałam poddać się jakieś milion razy. Wstyd mi, bo w pewnym momencie nawet pomyślałam, że kolka byłaby mile widzana, bo byłaby wymówką do skrócenia biegu. (╯︵╰,) Cóż, na 9km trafiła mi się nawet świetna okazja ku temu, chociaż wcale nie było mi do śmiechu. Jakoś krzywo stanęłam i strasznie mocno zabolała mnie lewa kostka. Tak mocno, że aż dostałam ataku paniki (pierwsza myśl - skręcona). Nie polecam prawie się rozpłakać i dostać silnej hiperwentylacji in the middle of nowhere (czyli gdzieś w #!$%@? na środku wałów)... (╥﹏╥) Na szczęście udało mi sie szybko uspokoić, a kostka narobiła tylko strachu i było z nią w porządku.
Żeby nie było zbyt kolorowo w kwestii biegu - 2 razy musiałam się zatrzymać, żeby zerknąć na mapę; raz przez tę kostkę, a do tego jak na złość wzięłam dzisiaj udział w festiwalu czerwonych świateł (a minęłam tyle radiowozów, że wolałam nie ryzykować przebiegania na czerwonym, nawet w spokojnych miejscach). Ale są też dwa pozytywy:
1. Nie złapała mnie kolka. A wzięłam na 7km żel oraz po raz pierwszy biegłam z camelbakiem - czyli miałam stały dostep wody.
2. Mimo wszystko głowa wygrała. A przyrzekam, że od 11km każda jedna stacja rowerowa kusiła niemiłosiernie.
Jedyne co, to martwi mnie perspektywa 24km w przyszłą środę... Póki co bieganie dystansów dłuższych niż 10km na czczo to dla mnie strasznie dużo. Może jeśli pogoda dopisze, to przerzucę to na wtorkowy wieczór. Nie wiem...
Miłego wolnego dnia Mirki! ʕ•ᴥ•ʔ
#biegajzwykopem #bieganie #kinjabiega
#sztafeta #ruszwroclaw
Wpis dodany za pomocą tego skryptu
@Keneth-J: Nie
Ps. Ostatnio na egzaminie pobiłem swój rekord o na 3km wyciągnąłem czas 12:39, sam w to nie wierzę ale adrenalina daje sporego kopa.
@Keneth-J: Dlatego polecam poranne bieganie. Szybko masz to "z głowy", cały dzień przed Tobą a ile energii!
@Keneth-J: Wow! Naprawdę super wynik! Dla mnie marzenie... Wielkie gratulacje dla Ciebie! ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Nie no, oczywiście niech każdy biega ile chce i o której chce. :D
Przykro mi, ze Cie kryzysiaki biorą, ale jak to mi powtarzano, jesli mimo to kontynuujesz, to wtedy dopiero zaczyna sie trening
Ale za to soboty miałem szybko załatwione. Bieganie skończone o 8. Sprawunki, sprzątanie itp., załatiowne maks do 11. I reszta dnia wolna na entertejment.
Potem jak wróciłem do jedzenia śniadania, to wybiegałem później o godzinę lub półtora.
No i jakoś wygląd ogólny mi się poprawił, mimo, ze waga została ta sama.
@niewiadowo: Wolę jednak pokonywać swoje słabości. ;)
Tak, dobrze rozumiesz. Nie jest to pierwszy i pewnie nie ostatni raz. A czemu?
Przed dłuższym biegiem lepiej jest zjeść małe kaloryczne śniadanie niż pakować w siebie żel na czczo na trasie. Żele nie są zbawieniem energetycznym i nie traktuje się ich jako uzupełnienia kalorycznego, tylko jako boost. Jeśli przyzwyczaisz się do żelowania na takich krótkich dystansach to na maratonie będzie Cię odcinać co 5 km, chyba, że
@niewiadowo: Bez przesady. xd To że jest mi trudniej nie znaczy, że biegam za karę. Już mój wczorajszy wpis temu zaprzecza.
A co do drugiej części - o 5 rano ciężko mi zjeść cokolwiek, a taki żel mi żołądka nie obciąża. Chociaż może faktycznie powinnam poszukać jakiejś "jedzeniowej" alternatywy. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale tak