Wpis z mikrobloga

@Micro-Jet: Tak naprawdę to sam nie wiem co to jest. Kolejne przemyślenia z życia s---------y.

@SnowFox: Bo po roku łykania tabletek nie odczułem żadnej poprawy. Po to żałosne że psychiatria w 2019 roku opiera się na zgadywaniu jaka tabletka/dawka pomoże pacjentowi. Bo byłem królikiem doświadczalnym 7 rożnych substancji aktywnych w różnych antydepresantach. Bo 3 miesiące psychoterapii były żenujące. Bo zamiast "pracować"(nie wiem co to miałoby oznaczać) na terapii
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@pijany_powietrzem: Byłeś tylko na farmakoterapii? Są różni psychoterapeuci, to, że jeden nie był w stanie pomóc, nie znaczy, że inny nie może pomóc. Spójrz na to jak na rehabilitację, tylko zamiast ćwiczyć mięśnie i stawy, ćwiczysz jak żyć. Z tego co piszesz myślę, że potrzebujesz impulsu do zmian, bo wiesz, że powinieneś nad sobą pracować, ale tego nie robisz. Myślałeś o tym, żeby w tym wszystkim co się dzieje wybaczyć
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@pijany_powietrzem: umm to się odnosiło do czegoś innego, do Twojego postrzegania wszystkiego przez pryzmat choroby itd. i jak ktoś przekroczy tą strefę, to czujesz się przytłoczony, zaatakowany. I nie ma to związku z tą konkretną sytuacją, najwyżej było jakimś tam zapalnikiem, ale nadal- znajomy chciał dobrze.

Tak, u nas służba zdrowia to kpina, ciężko trafić na dobrego lekarza. Tylko, że czasem nie z winy lekarza, ciężko określić chorobę, dobrać leki,
  • Odpowiedz
S---------o było by przyznaniem się do bycia dokładnie taką s---------ą, dokładnie takim mięczakiem, dokładnie takim tchórzem jakim w swoich wyobrażeniach i wyobrażeniach osób które cię wyśmiewają jestem.


@Micro-Jet:

Jeżeli coś jest białe to jest białe, jeżeli jestem ścierwem to jestem ścierwem, jeżeli chciałbym to zmienić to musiałbym to w jakiś sposób udowodnić, inaczej nie można.
  • Odpowiedz
Jeżeli coś jest białe to jest białe


@pijany_powietrzem: jeżeli coś jest białe, to jest mieszanina wszystkich cholernych barw z każdego spektrum. Kolor nie istnieje, to cholerna iluzja tworzona przez twój mózg. Wszystko to takie same fotony ( ͡° ͜ʖ ͡°) Poza tym co chcesz (komu?) udowodnić? Że jesteś wartościowy? Dla kogo? Kto ma to oceniać? Kto ma PRAWO oceniać? Kogo opinia ma taką wartość, ze warto
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@pijany_powietrzem: nikt nie mówi o 20 latach, ale z 4 to może potrwać. Tylko samobój to dopiero by było zmarnowaniem tego całego czasu, który poświęciłeś na leczenie ;)

I jakie piętno wtf? Szpital jak każdy inny. Jakbyś trafił do szpitala z powodu zapalenia płuc np to też byś powiedział, że nie idziesz i to p--------z, bo odciska piętno? Bez jaj. Albo jesteś dorosłym człowiekiem i chcesz wziąć na klatę to
  • Odpowiedz
@pijany_powietrzem:

Gdybym kontynuował leczenie w takiej formie jak dotychczas tylko z innymi osobami byłoby to jeszcze głębsze zagrzebywanie się w strefie komfortu.


No właśnie nie, tak jak pisałem potrzebujesz impulsu. Jeżeli lekarz nie potrafi Ci pomóc, pomimo tego, że wykazujesz chęć wyleczenia się, to znaczy, że problem jest z
  • Odpowiedz
@SnowFox:

Znajdujesz fachowca od takich problemów, ten dokładnie Cię bada, być może wyśle na dodatkowe badania.


Ile się naszukałem informacji na temat badań zlecanych przez psychiatrów w wypadku depresji. Niby wiadomo, problem z chemią mózgu, ale żaden nie weźmie strzykawki i nie zbada czegoś z głębi tego chorego organu. Dlatego też każdego lekarza tej specjalności stawiam na jednej
  • Odpowiedz
@pijany_powietrzem:

Ile się naszukałem informacji na temat badań zlecanych przez psychiatrów w wypadku depresji. Niby wiadomo, problem z chemią mózgu, ale żaden nie weźmie strzykawki i nie zbada czegoś z głębi tego chorego organu. Dlatego też każdego lekarza tej specjalności stawiam na jednej linii.


IMHO żadnego lekarza nie można stawiać na jednej linii, ponieważ lekarz jest tylko człowiekiem i popełnia
  • Odpowiedz