Aktywne Wpisy
A330 +820
Kierwa, mam podkaszarkę i wszystko byłoby tip top ale ta żyłka tnąca starcza na max 5 min koszenia i znów muszę rozkręcać tę puszkę i wyjmować.
Okręcam ją w dobrym kierunku i mocno naciągam a i tak cały czas to samo.
Robię tak że wystaje tylko z jednej dziury, może trzeba żeby z dwóch? W sumie tak też robiłem i było tak samo. Szlag mnie trafi.
Ktoś coś wie na ten temat?
Okręcam ją w dobrym kierunku i mocno naciągam a i tak cały czas to samo.
Robię tak że wystaje tylko z jednej dziury, może trzeba żeby z dwóch? W sumie tak też robiłem i było tak samo. Szlag mnie trafi.
Ktoś coś wie na ten temat?
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Pierwsze wrażenie - ale tu jest normalnie! Moja ocena może być trochę zaburzona faktem, że ostanie kilka tygodni spędziłem w Indiach i przyleciałem tu prosto z szalonego Bombaju. W porównaniu z Bombajem, Teheran wydaje się miastem prawie europejskim. Jest czysto, w miarę spokojnie, ruch na ulicach wydaje się w miarę zorganizowany, infrastruktura działa bez zarzutów, są zadbane parki, widziałem jakiś skatepark, itp. Nie widać żadnych służb mundurowych, wojska czy innych strażników rewolucji albo obyczajów, nie widać też bezdomnych czy żebrających. Nie ma nachalnych naganiaczy czy sprzedawców. Dużo łatwiej się też wmieszać w tłum, o ile nie jest się blondynem, to nie widać z kilometra, że jest się obcokrajowcem. Oczywiście kobiety zmuszone są chodzić w chustach na głowach, ale te chusty ledwo zasłaniają włosy (przynajmniej tak to wygląda w miastach, zobaczymy jak będzie na prowincji). Nie można też chodzić w krótkich spodniach. Oprócz tego oraz prohibicji nie widać innych oznak religijnej opresji.
Drugie wrażenie - ale tu jest tanio! Funkcjonują dwa kursy wymiany walut, jeden oficjalny bankowy, oraz drugi, w prywatnych kartonach, ok 3 razy lepszy. To nawet nie jest czarny rynek, bo kantory zupełnie otwarcie wymieniają po tym kursie. I tak np. jednorazowy przejazd metrem w Teheranie kosztuje w przeliczeniu mniej niż 40 gr. Wstęp do większości zabytków czy atrakcji to 5-7 zł, bardzo rzadko przekracza 10 zł. Kawa w fajniej kawiarni 2-4 zł. Przejazd wypasionym autokarem z Teheranu do Isfahan (ok 6 godzin jazdy) kosztował 20 zł, przejazdy Snappem (lokalny odpowiednik Ubera) są po prostu śmiesznie tanie, kolacja w najlepszej restauracji z kebabem na dzielnicy kosztowała ok 20 zł, była pyszna. Właśnie jadę prywatną taksówką do odległego o 250 km miasta i bedzie to kosztowało 65 zł.
Trzecie wrażenie to bardzo gościnni ludzie. Nie ma żadnej niechęci wobec turystów z zachodu, wręcz przeciwnie, lokalesi często sami z siebie zagadują skąd jesteś, na jak długo przyjechałeś, próbują pomóc, itp. Nawet zdarzyło mi się, że zagadywały mnie nawet dziewczyny ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jest tu też bardzo bezpiecznie, drobna przestępczość praktycznie nie istnieje.
Póki jest świetnie i liczę że tak zostanie. Zdjęcie z miasta Isfahan.
#iran #raindogwdrodze #podroze #podrozujzwykopem
@Rain_Dog: Dla lokalsów trzy razy gorszy...
Nie, lokalesi też wymieniają w kantorach.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
@Rain_Dog:
W ogóle nie widać zbyt wielu turystów, pewnie po części wynika to z obecnej sytuacji międzynarodowej, a poza tym teraz jest trochę poza sezonem. Uważam,
Dolary i euro.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Wszyscy. Krótkie rękawy są ok u mężczyzn, ale u kobiet już nie, krótkie spodenki odpadają.