Wpis z mikrobloga

Idę sobie ogułem ulicą tego typu, wracam z zajęć z języka obcego, na swojej drodzę z daleka widzę grupę dziewczyn na przystanku. Coś się chichrały, więc od razu włączył mi się tryb paniki, aby zejść na drugą stronę ulicy, ale zdecydowałem że co tam się będę przejmował jakimiś laskami i że idę dalej.
Przechodzę obok, już czuję nóżki z waty, stresik jednak jest, ale dałem radę.. i nagle zza pleców słyszę:
- masz fajkę?
Odpowiadam na szybko bez zastanowienia, bo oczywiście włączył mi się tryb walki-ucieczki, ale lekki z 4/10:
- a wy macie?
- nie ...
- no to szkoda.
I trzęsącym krokiem idę dalej.
Po chwili przychodzi moment refleksji jak to zwykle, co ja właśnie #!$%@?łem xD Poza tym miałem w plecaku jedną cygaretkę, wystarczyło dać i przy okazji spytać się o numer czy cokolwiek. To jakieś młode siksy były z 16-18 lat, przeciętne i z wyglądu nieksiężniczkowate.
#!$%@?, czy ja kiedyś wyjdę z tego przegrywu, takie okazje to moja jedyna szansa złapać jakikolwiek kontakt z płcią przeciwną, a muszę to za każdym razem przez #!$%@? mózg #!$%@?ć :///
#przegryw #stulejacontent
S.....i - Idę sobie ogułem ulicą tego typu, wracam z zajęć z języka obcego, na swojej...

źródło: comment_knTLCXX7iWABGJO13rnYTcFFfiLWfK0u.jpg

Pobierz
  • 5