Wpis z mikrobloga

@i_took_a_pill_in_remiza:
Zapytałbym o sens tworzenia ludzi, którzy potem odkryją grzech, który sprawi, że niektórzy będą źli, za co pójdą do piekła na wieczność. ¯\(ツ)_/¯
Również zapytałbym się, jaka jest sprawiedliwość w skazywaniu kogoś na wieczne cierpienie, skoro grzeszyć można maksymalnie przez okres jednego życia na ziemi? ¯\
(ツ)_/¯
To przy założeniu, że czyściec nie istnieje, bo Jezus nic o nim nie wspominał, a Nowy Testament był bardzo jednoznaczny na temat
@i_took_a_pill_in_remiza: Powiedzialbym ze jest sadystą tworząc mnie i dając pozwolenie na takie cierpienie fizyczne i psychiczne. To tak jakbyś wiedział że robiąc dziecko miałbyś wiedze że codziennie musiałby być poddawany torturom przez X lat i i tak by nic z tego nie miał.