Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 217
Skończyłem czytać "12 Rules For Life" Jordana Petersona. Polecam każdemu. Wydaje mi się, że to największa motywacja do naprawienia swojego życia, jaką kiedykolwiek napotkałem i mam nadzieję, że starczy mi siły, aby przekuć ją w czyny i przestać przepraszać za życie. Wiem, że to się może niektórym wydać śmieszne i naiwne, iż takie słowa mówię po książce gościa od homarów, ale naprawdę wiążę z tym wielkie nadzieje jako ktoś, kto od zawsze marzył, by się nigdy nie urodzić, a tu spotkał przekonującą zachętę do zmiany tej postawy. Trzymajcie za mnie kciuki tak, jak ja trzymam kciuki za Was, damy radę. Stand up straight with your shoulders back.

Btw - Czytałem w oryginale, wynotowałem sobie koło 500 słówek, których nie znałem, tak więc i angielski podszkoliłem. Wiedzieliście, że nefarious to nikczemny?

#jordanpeterson #motywacja #przegryw #depresja #psychologia #ksiazki
Kordian_ziom - Skończyłem czytać "12 Rules For Life" Jordana Petersona. Polecam każde...

źródło: comment_0XRm2w8lGP4ZWccqxNiIkZqGwot4LaRa.jpg

Pobierz
  • 55
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@LubieKiedy: Już kiedyś czytałem jakieś mniej ambitne rzeczy plus jedną cegłę politologiczną do licencjatu (trudna to była przeprawa). Ja tam lubię sobie stawiać wyzwania trudne do przeskoczenia, ale bardziej polecam Harry'ego Pottera :D

@bylejaki: Też tak myślę. Książka kupiona.
  • Odpowiedz
@sorek które wykłady? Mam arachnofobię a robi się coraz cieplej i te małe #!$%@? będę czaić się w każdym kącie (°°
  • Odpowiedz
@zcaalock: ja przeczytałem ponad rok temu i podejście do życia mam te same jak po przeczytaniu, mimo nagłego #!$%@?ęcia wszystkiego w moim życiu do góry nogami. Bo bajkę o tymitunie chyba znasz
  • Odpowiedz