Wpis z mikrobloga

@Krupier: oglądałem wcześniej nagrania z tego procesu i jak oglądałem serial to nawet nie musieli się przedstawiać, od razu wiedziałem kto jest kto. #!$%@? klony. A ogarnięcie że Marcie gra Sara Paulson zajęło mi ze 3 odcinki bo po prostu mój mózg myślał, że to nie są aktorzy ;)
@Buntro: Ja jestem pod wrażeniem tego, że za komuny przeprowadzono taki proces, dociekano kto ponosi odpowiedzialność, starano się zapobiec konsekwencjom awarii, nawet w krajach sąsiadujących, oddalonych o tysiące kilometrów, profilaktycznie podawano całemu społeczeństwu środki w celu ochrony ich zdrowia przed skutkami wybuchu. Problem okazał się dużo mniejszy, niż szacowano, ale na wszelki wypadek starano się chronić ludność i opracować plan ochrony ich zdrowia.

Dziś co chwilę bezkarnie spalane są toksyczne, szkodliwe
@LukerAl: ucierpiał i to znacznie, przyjął dawkę około 4 Siwerty (LD50) ale przeżył.
W jego przypadku było to już kolejna ekspozycja na duża dawkę, wcześniej przyjął podobno około 2 Siwerty (pracował przy budowie łodzi podwodnych z napędem nuklearnym)
Ja jestem pod wrażeniem tego, że za komuny przeprowadzono taki proces,


@bolo1: tylko, że to była pokazówka polityczna, winne to było komunistyczne państwo, które ukryło prawdę o sposobie działania reaktorów RMBK. Oczywiście technicznie to Diatlov i spółka zawinili wyłączając co tylko się dało z zabezpieczeń na potrzeby testów ale skąd mieli wiedzieć jak państwo utajniło prawdę co się może stać.
@Singularity00: Żeby dzisiaj choćby takie pokazówki robili...

Zamiast tego robi się ze wszystkich uczciwych obywateli kompletnych baranów, udając że dziesiątki, czy nawet już setki celowych podpaleń i emisja do środowiska toksycznych śmieci zza granicy to "pożary".