Wpis z mikrobloga

Ja to widzę tak: Najdroższe będą Pistacje z Izraela, potem Kolendra, potem długo długo nic i ledwo nad granicą 5 złotych będą Wiosła i Konfitury. Oznacza to, że #!$%@? kupców trwa w najlepsze. Ja nie wytrzymam więcej tego #!$%@? Pistacjowego, bo rzygam już tym smakiem, tak samo rzygam już Kolendrą, którą #!$%@?ą mi do obiadu przez X lat na zmianę z pistacjami. Ograniczę się do postawienia krzyżyka i #!$%@? mnie już obchodzi ten kraj od strony politycznej XD
#bazarek
  • 2
@Wilczek03 Bóg oczekuje od nas walki, a nie zwycięstwa.
Nie mam telewizji, omijam prasę codzienną szerokim łukiem. Średnio raz do roku idę po prostu do urny i robię to, co zrobić należy, bez względu na wynik, bo tak #!$%@? trzeba. I tyle.