Wpis z mikrobloga

Znajoma różowa z #pracbaza jakieś 5 lat temu zdawała prawko. W sumie cały kurs zajął jej rok czasu i 21 podejść zanim udalo sie jej zdać.. wiedziałem tyle że miała kupiony samochód ale dlugo nim nie jezdzila bo sie bała sama.. wczoraj po pracy sie pyta czy ją podrzuce pare ulic dalej bo się bardzo spieszy - mówie spoko. Podrzucilem ją tam gdzie chciała, powoli odjezdzam i patrze a ona wsiada do samochodu na parkingu za kierownice i odjezdza () od razu przypomniał mi sie ten mem "co do #!$%@?". Dzis w pracy pytam o co chodzi z tą wczorajsza sytuacją a ona że jezdzi autem ze swojej miesciny (15km) ale zostawia na parkingu w miescie bo dalej sie boi jechac.. #!$%@? 1.5km leci pieszo bo boi sie jechac samochodem mimo ze droga jest prosta bez zadnych swiateł skrzyżowań itp.. #logikarozowychpaskow mocno tu działa. W sumie mocno żenadłem i nie wiedziałem co dalej na to powiedziec.. w glowie jedynie sie pojawiła mysl ze powinna oddac to prawko i wrocic do komunikacji miejskiej ale nie chciałem jej dołować xD
ZnienawidziszMnie - Znajoma różowa z #pracbaza jakieś 5 lat temu zdawała prawko. W su...

źródło: comment_aXoNhROAWubGUrAGmwkDhcIGAaqmxSI7.jpg

Pobierz
  • 60
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ZnienawidziszMnie: miałam na studiach koleżankę, która tak sobie ustawiała drogę na uczelnię żeby nie było lewoskrętów, bo się boi xDDD Kiedyś poprosiła żebym z nią poćwiczyła jazdę, tak wielu "#!$%@?" w kilka minut w życiu nie nie wypowiedziałam, a ile stresu...
  • Odpowiedz
w sumie. Jeśli przez stres związany z pokonaniem tego odcinka drogi miałaby spowodowowac jakiś wypadek to niech idzie pieszo.


@wstalemwczesnierano: to może lepiej niż w ogóle nie jeździ? A co jak na tej "bezpiecznej" drodze której się nie boi będą roboty drogowe albo inne losowe zdarzenie?
  • Odpowiedz
@ZnienawidziszMnie: tacy ludzie nie powinni w ogóle mieć prawa jazdy. Klawo, że za setnym razem udało jej się nie popełnić błędu na egzaminie, ciekawe jak zachowa się na drodze w sytuacji chociaż odrobinę niestandardowej czy stresującej. Jak dziecko wyskoczy jej na drogę, to zamknie oczy i zacznie krzyczeć, bo ona się boi?
  • Odpowiedz
@ZnienawidziszMnie: @mag_zbc: nie do konca sie zgodze.
Stres wywolany sytuacja bycia egzaminowanym, ktory niekiedy bywa przyczyna niepowodzenia, to zupelnie inny stres, niz taki "typowy" przy prowadzeniu.
Ja tez kilka razy nie zdalam - bo stresowal mnie sam egzamin.
Nienawidze tego typu sytuacji; egzaminy, kartkowki, sprawdziany w szkole, wystapienia publiczne, rozmowa kwalifikacyjna - wywoluje to wszystko u mnie straszny stres, nerwy, bywa, ze problemy zoladkowe:P, no ogolnie masakra.
Gdy sie oswoilam z egzaminem, wynik pozytywny mialam po minimalnej wymaganej ilosci czasu - egzaminator dziwil sie, ze nie zdalam od razu.
A ja po prostu bardzo zle reaguje na sytuacje, gdy wiem,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@agaja: ok możliwe, chociaż nie znam nikogo, kto oblał egzamin 5 razy i więcej, o kim mógłbym powiedzieć, że jest niezłym kierowcom. Nawet po np 10ciu latach po zdaniu prawka ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Neuroatypowy: kierowcą, jak juz ;)

Wiesz, ci co zdaja za pierwszym razem tez nie zawsze sa dobrymi kierowcami. Zdanie egzaminu, a prawdziwa jazda i umiejetnosc bezpiecznego poruszania sie po drogach to niestety sa rozne rzeczy ;)
  • Odpowiedz
W Polsce jest olbrzymie parcie społeczne na posiadanie prawka, a to przeciez nie jest obowiązkowe. Ostracyzm doprowadza do tego ze ludzie zdają 30 razy aż ich ktoś przepuści, nie dopuszczając opcji zeby jezdzic busem... a z drugiej strony więcej się nauczy już sama w ruchu ulicznym niż na elce.
  • Odpowiedz
@ZnienawidziszMnie: to u kobiet norma. Moja żeby pojechać w nowe miejsce gdzie wcześniej nie była musi tam jechać ze mną jako pasażer żeby się na spokojnie nauczyć gdzie zwolnić, gdzie skręcić, kiedy włączyć migacz, gdzie zaparkować, co jest za zakrętem (sic!). Nawet jak jej pokaże każde skrzyżowanie w google maps to MUSI tam jechać. Czasem kilka razy.
  • Odpowiedz
@prawdziwek: tylko tutaj mowa o sytuacji gdzie laska ma 15km do pokonania z innej mieściny więc może po prostu nie ma innego wyjścia.

@ZnienawidziszMnie: weź jej powiedz, że nie pomaga sobie w żaden sposób i niech wjedzie do miasta nocą i niech się oswoi z drogami
  • Odpowiedz
@rdy: może to i śmieszne, ale UPS bodajże, na podstawie big data sugerował swoim kierowcom trasy, które minimalizowały ilość skrętów w lewo (wg danych powodują najwięcej wypadków). Po wprowadzonych zmianach i ponownej analizie wyszło, że paczki są dostarczane szybciej mimo iż kierowcy przejeżdzają większą ilość kilometrów.
  • Odpowiedz